Do popołudnia...
Bank Japonii dziś nad ranem określił stopy procentowe – i zgodnie z prognozą pozostawił je na dotychczasowych poziomach, w szczególności główna stopa to nadal -0,1 proc.
- czwartek, 21, grudzień 2017
Do popołudnia...
Bank Japonii dziś nad ranem określił stopy procentowe – i zgodnie z prognozą pozostawił je na dotychczasowych poziomach, w szczególności główna stopa to nadal -0,1 proc.
Rynek eurodolara
Wykres głównej pary dotarł dziś wieczorem do 1,19 – i nawet teraz jest niewiele niżej, w rejonie 1,1870-85. Stało się tak pomimo tego, że w Izbie Reprezentantów przyjęto reformę podatkową z poprawkami naniesionymi przez Senat. Zakłada ona obniżkę podatków dochodowych od firm i dla osób indywidualnych o 1,4 bln dolarów przez następne 10 lat. Demokraci uważają, że spowoduje to potężny wzrost długu publicznego, Republikanie twierdzą, że wydatki będą pokryte dzięki wzrostowi gospodarczemu.
Główna para
O godzinie 10:00 poznamy niemiecki indeks Ifo, przy czym oczekuje się utrzymania poziomu 117,5 pkt. Kolejna porcja danych eurodolarowych pojawi się po południu: o 14:30 mamy w USA wiadomości o pozwoleniach na budowę domów i rozpoczętych budowach, a także saldo rachunku bieżącego. Do tego o 19:10 wypowie się Neel Kashkari z Fed.
Pierwsze takty nowego tygodnia przynoszą spokojny handel na rynkach finansowych. Na głównych parach walutach respektowane są dotychczasowe zakresy wahań z dolarem nieco pokrzepionym finalnymi pracami nad ustawą podatkową, podczas gdy na jenie ciąży ujemna korelacja z rosnącym rynkiem akcji. Złoty dalej dryfuje w korytarzu 4,1950-4,2250 na tle gołębich sygnałów z RPP.
Przegłosowanie ustawy podatkowej w USA jest coraz bliższe finału, jednakże nie widać pozytywnego przełożenia na notowania waluty amerykańskiej. Przy dobrych wiatrach dziś ustawa powinna trafić na biurko Trump’a. Oczekuje się, że prezydent USA podpiszę ją jeszcze przed świętami, dzięki czemu będzie ona mogła wejść w życie w pierwszym kwartale przyszłego roku. Notowania indeksu dolara w dalszym ciągu utrzymują się poniżej kluczowych średnich EMA w skali dziennej, co z technicznego punktu widzenia sprzyja powrotowi w okolice wsparcia na poziomie 92,50 pkt. Eurodolar z kolei kontynuuje rozpoczęte w tym tygodniu zwyżki. Wczoraj w umocnieniu euro nie przeszkodził nieco niższy niż oczekiwano odczyt indeksu Ifo z Niemiec, Główna para walutowa znajduje się dziś tuż poniżej maksimum lokalnego z 14.XII. na poziomie 1,1862.
Optymizm związany z ustawą podatkową USA napędza wzrosty indeksów giełdowych, ale na FX panuje flauta. W dłuższym horyzoncie ważniejsze od podpisania ustawy będzie faktyczna efektywność nowych przepisów. Na razie jednak nikt nie chce sobie psuć nastrojów przed świętami.
Rzut oka na eurodolara i nie tylko
Sytuację, jaka panuje na eurodolarze, dość szczegółowo opisaliśmy pod koniec minionego tygodnia roboczego, w piątek wieczorem. Ów tydzień był szczególny, bo mieliśmy posiedzenia dwóch kluczowych banków centralnych, tj. Rezerwy Federalnej i EBC. W przypadku Fed sprawa była wyjątkowo istotna, bo dokonano podwyżki stóp (przy dwóch głosach sprzeciwu) oraz zaprezentowano prognozy na przyszłe lata.
Główna para
Eurodolar pozycjonuje się dziś przy 1,1840. W Senacie USA przegłosowano, jak dowiadujemy się z mediów o poranku, największe w historii (a przynajmniej w ostatnim 30-leciu) cięcie podatków – słynny plan Trumpa, aczkolwiek po mocnych modyfikacjach, wprowadzonych przez senatorów republikańskich.
Temat eurodolara
Neel Kashkari z Fed powiedział dziś, że podwyższanie stóp to błędny kierunek w sytuacji, gdy inflacja pozostaje niska. Ta wypowiedź nie była jednak zaskoczeniem: Kashkari uchodzi (słusznie) za głównego gołębia obecnego składu FOMC i głosował przeciwko grudniowej podwyżce.
Co za nami?
Śmiało możemy mówić o tygodniu, aczkolwiek mamy dopiero piątkowy wieczór. Tym niemniej interesują nas w głównej mierze dni robocze. W naszej strefie czasowej wszystko dobiega końca, handel potrwa jeszcze dobrych parę godzin w Stanach Zjednoczonych – ale potem rynki przycichną. Nawet forex, nie mówiąc o bankach i giełdach.
Podczas wtorkowej sesji poznamy dane odnośnie wskaźnika Ifo z Niemiec, gdzie konsensus rynkowy zakłada niewielki spadek indeksu klimatu gospodarczego do 117,2 pkt. z 117,6 pkt. Oczekuje się w dalszym ciągu wysokich odczytów subindeksu oczekiwań i oceny sytuacji w kolejnych sześciu miesiącach. Ponadto opublikowane wstępne odczyty wskaźników PMI dla sektora przemysłowego i usług z Niemiec za listopad wskazują na utrzymujące się ożywienie aktywności gospodarczej. Także dane ze strefy euro potwierdzają, że gospodarka podąża we właściwym kierunku. Lepsze publikacje powinny wspierać oczekiwania na to, że w przyszłym roku Europejski Bank Centralny zdecyduje się na zakończenie programu skupu aktywów oraz wspierać notowania euro.