- czwartek, 03, marzec 2016
Umocnienie złotego wyhamowało
W czwartek umocnienie złotego do głównych walut wyhamowało. To jednak jeszcze nie koniec tej tendencji. O ile oczywiście utrzymają się relatywnie dobre nastroje na rynkach globalnych.
W czwartkowe przedpołudnie polska waluta lekko traci w relacji do euro i amerykańskiego dolara, jednocześnie pozostając stabilną w relacji do funta i szwajcarskiego franka. Tym samym nastąpiło wyhamowanie tendencji aprecjacyjnej do większości walut (wyjątkiem był m.in. odbijający funt), jaką mogliśmy obserwować w pierwszej połowie tygodnia. O godzinie 10:55 kurs EUR/PLN testował poziom 4,3255 zł, USD/PLN 3,98 zł, CHF/PLN 3,99 zł, a GBP/PLN 5,6060 zł.
Początek marca na rodzimym rynku walutowym upływa pod znakiem dobrych nastrojów, które obserwowaliśmy w lutym, gdy euro potaniało w relacji do złotego o 7 groszy, dolar o prawie 8 groszy, brytyjski funt aż o ponad 24 grosze i tylko szwajcarski frank podrożał w tym czasie o 2 grosze.
Na to lutowe umocnienie złożyła się poprawy klimatu inwestycyjnego na świecie, oddalającej się perspektywy obniżek stóp procentowych w Polsce przez nową Radę Polityki Pieniężnej, wyciszenia i uspokojenia obaw inwestorów o konsekwencje prowadzonej przez rząd Beaty Szydło polityki finansowej (w tym obawy o kondycję budżetu), lepsze dane z rodzimej gospodarki, jak również preferowanie przez inwestorów zagranicznych polskiej waluty kosztem węgierskiego forinta, na niekorzyść którego zaczęła przemawiać możliwość dalszego obniżenia stóp procentowych przez Bank Węgier. W przypadku GBP/PLN natomiast istotnym elementem były jeszcze obawy związane z potencjalnym wyjściem Wielkie Brytanii z Unii Europejskiej.
W marcu sytuacja na krajowym rynku walutowym, ale też na rynkach globalnych, będzie efektem dwóch ważnych wydarzeń. Mianowicie decyzji ECB i FED ws. polityki monetarnej oraz sugestii tychże banków odnośnie tego w jakim kierunku będzie zmierzać prowadzona przez nich polityka w przyszłości. Już teraz można przyjąć, że dalsze luzowanie polityki monetarnej przez ECB będzie pośrednio i bezpośrednio wspierać złotego. Jednak już to co zrobi Fed jest zagadką. Oczywiście stopy procentowe w USA nie zostaną podwyższone. Tyle tylko, że sygnał wysłany przez Janet Yellen w marcu nie musi być aż tak gołębi jak się oczekuje. A to może doprowadzić do umocnienia dolara, co miałoby negatywne przełożenie również na sentyment do złotego i innych walut krajów zaliczanych do rynków wschodzących.
W marcu też mogą na chwile odżyć spekulacje odnośnie możliwego cięcia stóp procentowych w Polsce. A to dlatego, że deflacja wciąż się utrzymuje, a cel inflacyjny jest daleko za horyzontem. Samo cięcie w naszej opinii jest mało prawdopodobne, ale już spekulacje na ten temat mogłyby złotemu zaszkodzić.
Wracając natomiast do dnia dzisiejszego to w kolejnych godzinach rodzimy rynek walutowy pozostanie przede wszystkim pod wpływem czynników globalnych. To oznacza, że większych emocji można oczekiwać dopiero w godzinach popołudniowych, gdy zostanie opublikowana seria danych mako z USA (indeksy PMI i ISM dla sektora usług, zamówienia w przemyśle). Większego przełożenia na złotego nie powinny mieć wyniki dzisiejszej aukcji 10-letnich obligacji oferowanych przez Ministerstwo Finansów.
Komentarz przygotował:
Marcin Kiepas
Główny Analityk
Admiral Markets AS Oddział w Polsce
tel.: +48 22 860 60 25
Admiral Markets AS jest wiodącym brokerem na rynku Forex w Polsce. Jako licencjonowana firma inwestycyjna oferuje najbardziej innowacyjne i zaawansowane technologicznie rozwiązania dla inwestorów rynku Forex, CFD i Futures. Obecna w Polsce od 2009 roku firma wchodzi w skład Admiral Markets Group, funkcjonującej w 35 krajach świata.
Admiral Markets AS oferuje dostęp do rynków za pomocą najpopularniejszej platformy transakcyjnej – MetaTrader 4, w pełni dostosowanej zarówno do komputerów stacjonarnych, jak i urządzeń mobilnych. Firma, jako jedna z nielicznych udostępnia także platformę MetaTrader 5.
Bezpośrednie podejście do potrzeb klientów, stałe wprowadzanie innowacji produktowych i usługowych dzięki zespołowi R&D, bogata oferta szkoleń i seminariów oraz rozbudowany Dział Analiz wyróżniają Admiral Markets na rynku usług brokerskich w Polsce.
Zespół analityczny Admiral Markets Group liczy 27 analityków, przygotowujących komentarze rynkowe w kilkudziesięciu krajach. Biuro Analiz Admiral Markets w Polsce przygotowuje komentarze dzienne, tygodniowe oraz specjalne, dotyczące najważniejszych i najciekawszych spośród bieżących wydarzeń makroekonomicznych.
Admiral Markets AS, jako pierwsza firma w Polsce, zastosowała mniejsze jednostki transakcyjne, umożliwiając klientom handel relatywnie małymi kwotami.
Admiral Markets AS posiada licencję firmy inwestycyjnej uprawniającą do świadczenia usług inwestycyjnych i brokerskich we wszystkich 28 krajach Unii Europejskiej i 3 krajach Europejskiego Obszaru Gospodarczego (zgodnie z dyrektywą MiFID, ang. Markets in Financial Instruments Directive ). Firma jest nadzorowana przez Estońską Komisję Nadzoru Finansowego (EFSA, ang. Estonian Financial Services Authority ). Admiral Markets jest członkiem Estońskiego Funduszu Gwarancyjnego, dającego klientom detalicznym dodatkowe zabezpieczenie finansowe.
Powyższe komentarze i analizy zostały przygotowane przez Departament Analiz Admiral Markets AS Oddział w Polsce wyłącznie w celach informacyjnych. Prezentują ona subiektywne zdanie autora, a sporządzone zostały w dobrej wierze i z należytą starannością. Niniejsze komentarze nie stanowią porady inwestycyjnej ani rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Admiral Markets nie ponosi odpowiedzialności za wszelkie transakcje zawarte w oparciu o informacje zawarte w tym materiale analitycznym. Należy mieć na uwadze, iż transakcje na instrumentach finansowych obarczone są ryzykiem, a poniesione straty mogą przekraczać zaangażowany kapitał początkowy.