Marcin Kiepas

To był fatalny początek roku dla polskich aktywów. W styczniu złoty osłabił się do głównych walut, a warszawska...

Fatalny styczeń, jaki będzie luty?

To był fatalny początek roku dla polskich aktywów. W styczniu złoty osłabił się do głównych walut, a warszawska giełda spadła o ponad 5%. Pytanie, czy luty przyniesie kontynuację wyprzedaży? Czy może jednak będziemy świadkami rynkowego zwrotu?

W piątkowe południe, grupujący największe spółki notowane na giełdzie w Warszawie indeks WIG20, testował poziom 1756,4 pkt., kontynuując zapoczątkowane przed tygodniem wzrostowe odbicie. Pomimo to indeks ten i tak zamknie styczeń przeceną o ponad 5%. Tym samym styczeń będzie dziewiątym kolejnym miesiącem spadku WIG20, co jest najdłuższą taką serią w historii GPW.

Obserwowana w ostatnich tygodniach wyprzedaż akcji w Warszawie miała przede wszystkim swe źródła poza granicami Polski. Podobna fala wyprzedaży przetoczyła się bowiem przez globalne parkiety. Napędzało ją załamanie na chińskiej giełdzie, obawy przed twardym lądowaniem tamtejszej gospodarki, dalsza przecena na rynku surowców (głównie ropy), a także strach przed spowolnieniem gospodarczym na świecie i rozczarowujące sygnały płynące z raportów kwartalnych publikowanych przez spółki z Wall Street. Oczywiście w dół indeksy spychały też czynniki krajowe, które już od wielu miesięcy ciążą GPW. Teraz jednak odgrywały one zdecydowanie bardziej drugoplanową rolę.

Luty ma szansę przynieść odbicie w Warszawie. To twierdzenie bazuje na założeniu, że globalne rynki akcji, ale też i rynek ropy, znalazły krótkoterminowe dno. Nastroje inwestorom poprawiać też może oczekiwanie na ewentualne poluzowanie polityki monetarnej w marcu przez ECB, czy oddalająca się perspektywa marcowej podwyżki stóp przez Fed.

Pierwszy miesiąc 2016 roku okazał się równie fatalny dla polskiego złotego. Od początku roku osłabił się on o 3,6% do dolara i o 4,1% w relacji do euro. Dla porównania węgierski forint w tym samym czasie zyskał odpowiednio 1,6% i 1,1%.

W odróżnieniu od GPW, u źródeł przeceny złotego, co w styczniu wywindowało notowania USD/PLN do 4,1558 zł, a EUR/PLN do 4,5130 zł, leżą przede wszystkim czynniki krajowe. Tym głównym była decyzja agencji S&P o obniżeniu ratingu Polski do BBB+ z poziomu A-, połączona z ostrzeżeniem przed dalszą jego obniżką. Wywołała ona strach inwestorów nie tylko dlatego, że sama w sobie była bardzo dużym zaskoczeniem. Wywołała go dlatego, że mocno zwraca uwagę na przyszłe problemy budżetowe, a dla inwestorów zagranicznych stanowi ostrzeżenie, że Polska może iść „węgierską ścieżką”. Ponadto, decyzja ta każe też oczekiwać podobnych ruchów ze strony dwóch pozostałych agencji (zwłaszcza Moody’s).

Widmo kolejnych obniżek ratingu Polski będzie ciążyło złotemu jeszcze przez długi czas. Nie oznacza to jednak, że będzie on już tylko tracił na wartości. Wręcz przeciwnie. W lutym czynniki lokalne (polityka, budżet, rating) owszem dalej będą mu ciążyć, ale jednocześnie można oczekiwać poprawy nastrojów na rynkach globalnych, co będzie mieć pozytywny wpływ na jego notowania. Jeżeli więc tylko nie będzie podobnych negatywnych niespodzianek, jak ta zaserwowana przez S&P, to w lutym spodziewamy się umocnienia polskiej waluty. Zakładamy, że za miesiąc za dolara trzeba będzie zapłacić 4,0250 zł, euro będzie kosztować 4,39 zł, a szwajcarski frank potanieje do 3,96 zł.

 

Komentarz przygotował:

Marcin Kiepas

Główny Analityk

Admiral Markets AS Oddział w Polsce

email: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

tel.: +48 22 860 60 25

 

 

 

Admiral Markets AS jest wiodącym brokerem na rynku Forex w Polsce. Jako licencjonowana firma inwestycyjna oferuje najbardziej innowacyjne i zaawansowane technologicznie rozwiązania dla inwestorów rynku Forex, CFD i Futures. Obecna w Polsce od 2009 roku firma wchodzi w skład Admiral Markets Group, funkcjonującej w 35 krajach świata.

 

Admiral Markets AS oferuje dostęp do rynków za pomocą najpopularniejszej platformy transakcyjnej – MetaTrader 4, w pełni dostosowanej zarówno do komputerów stacjonarnych, jak i urządzeń mobilnych. Firma, jako jedna z nielicznych udostępnia także platformę MetaTrader 5.

 

Bezpośrednie podejście do potrzeb klientów, stałe wprowadzanie innowacji produktowych i usługowych dzięki zespołowi R&D, bogata oferta szkoleń i seminariów oraz rozbudowany Dział Analiz wyróżniają Admiral Markets na rynku usług brokerskich w Polsce.

 

Zespół analityczny Admiral Markets Group liczy 27 analityków, przygotowujących komentarze rynkowe w kilkudziesięciu krajach. Biuro Analiz Admiral Markets w Polsce przygotowuje komentarze dzienne, tygodniowe oraz specjalne, dotyczące najważniejszych i najciekawszych spośród bieżących wydarzeń makroekonomicznych.

 

Admiral Markets AS, jako pierwsza firma w Polsce, zastosowała mniejsze jednostki transakcyjne, umożliwiając klientom handel relatywnie małymi kwotami.

 

Admiral Markets AS posiada licencję firmy inwestycyjnej uprawniającą do świadczenia usług inwestycyjnych i brokerskich we wszystkich 28 krajach Unii Europejskiej i 3 krajach Europejskiego Obszaru Gospodarczego (zgodnie z dyrektywą MiFID, ang. Markets in Financial Instruments Directive ). Firma jest nadzorowana przez Estońską Komisję Nadzoru Finansowego (EFSA, ang. Estonian Financial Services Authority ). Admiral Markets jest członkiem Estońskiego Funduszu Gwarancyjnego, dającego klientom detalicznym dodatkowe zabezpieczenie finansowe.

 

 

 

 

 

 

Powyższe komentarze i analizy zostały przygotowane przez Departament Analiz Admiral Markets AS Oddział w Polsce wyłącznie w celach informacyjnych. Prezentują ona subiektywne zdanie autora, a sporządzone zostały w dobrej wierze i z należytą starannością. Niniejsze komentarze nie stanowią porady inwestycyjnej ani rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Admiral Markets nie ponosi odpowiedzialności za wszelkie transakcje zawarte w oparciu o informacje zawarte w tym materiale analitycznym. Należy mieć na uwadze, iż transakcje na instrumentach finansowych obarczone są ryzykiem, a poniesione straty mogą przekraczać zaangażowany kapitał początkowy.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Więcej… Zgadzam się i akceptuję

Admiral Markets

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Więcej… Zgadzam się i akceptuję