- piątek, 08, styczeń 2016
Ulga na giełdach
Warszawska giełda rozpoczęła piątkowe notowania od wzrostów. Podobną poprawę nastrojów można zaobserwować również na innych europejskich parkietach. Wszystko za sprawą odbicia w Chinach.
Niespełna godzinę po rozpoczęciu handlu na giełdzie w Warszawie, indeks dużych spółek zyskiwał 0,5%, po tym jak na ostatnich czterech sesjach mocno został przeceniony, spadając wczoraj na koniec dnia do 1745,46 pkt.
Od wzrostów rozpoczęły się też piątkowe sesje na innych europejskich parkietach. I tak akcje na giełdzie we Frankfurcie drożały o 0,65%, a w Paryżu o 0,6%.
Obserwowane odbicie, dające posiadaczom akcji chwilę oddechu, to efekt poprawy nastrojów, a w zasadzie realizacji zysków, na giełdach w Chinach. Tamtejszy indeks CSI300, grupujący 300 największych firm, odbił dziś w górę o 2% i zakończył dzień na poziomie 3361,56 pkt. (cały tydzień indeks ten kończy przeceną o 9,9%). Ruch w górę to zwykła korekta. To przede wszystkim efekt większej aktywności państwowych funduszy kupujących akcje, jak również lekkiego umocnienia juana, co zmniejszyło strach przed jego dewaluacją.
Nastroje na europejskich parkietach może też wspierać wzrostowa korekta na rynku ropy, co również pośrednio związane jest z Chinami. Dziś rano za baryłkę ropy Brent trzeba zapłacić 34,56 USD wobec 33,99 USD w czwartek na koniec dnia i wobec wczorajszego minimum na 32,46 USD, co było najniższym poziomem od 2003 roku.
W drugiej połowie dnia, oprócz wspomnianych Chin i ropy (czy szerzej surowców), wpływ na nastroje mogą mieć jeszcze dane z amerykańskiej gospodarki. O godzinie 14:30 zostanie opublikowany comiesięczny raport z rynku pracy. W grudniu prognozowana jest stabilizacja stopy bezrobocia na poziomie 5%, przy jednoczesnym wzroście zatrudnienia w sektorze pozarolniczym o 200 tys. osób. Opublikowany w ostatnią środę raport ADP z rynku pracy w USA sugeruje, że dzisiejsze dane mogą okazać się lepsze od oczekiwań. To zaś dodatkowo zachęciłoby do kupna przecenionych akcji.
Czy dzisiejsze wzrosty na giełdach w Chinach, co teraz wspiera europejskie indeksy, a po południu powinno również zachęcić do kupna przecenionych akcji na Wall Street, kończą spadkowy okres na giełdach? Raczej nie. W rynkowym otoczeniu bowiem niewiele się zmieniło. Zwłaszcza w samych Chinach. Dlatego obawy o kondycję chińskiej gospodarki, strach przed jej twardym lądowaniem, będą się utrzymywać. Stąd też w kolejnych dniach sytuacja na globalnych rynkach akcji dalej będzie się toczyć pod dyktando Chin. Przełomowy może być dopiero 19 stycznia, gdy zostaną opublikowane dane o chińskim PKB za IV kwartał 2015 roku (a także comiesięcznie dane o produkcji i sprzedaży detalicznej). Zakładamy, że dane te wprawdzie pokażą spowolnienie gospodarcze, ale rozwieją obawy przed twardym lądowaniem. Rozwieją więc strach inwestorów (przynajmniej na kilka miesięcy). Szczególnie, że jeszcze w styczniu Ludowy Bank Chin może zdecydować się na obniżkę stóp procentowych, co też poprawiłoby nastroje.
Wspomniana data 19 stycznia może okazać się przełomowa dla giełd również dlatego, że w trzecim tygodniu stycznia na dobre wystartuje sezon publikacji wyników kwartalnych na Wall Street (startuje on juz 11 stycznia), co w sposób oczywisty odciągnie uwagę inwestorów giełdowych od Chin.
Komentarz przygotował:
Marcin Kiepas
Główny Analityk
Admiral Markets AS Oddział w Polsce
tel.: +48 22 860 60 25
Admiral Markets AS jest wiodącym brokerem na rynku Forex w Polsce. Jako licencjonowana firma inwestycyjna oferuje najbardziej innowacyjne i zaawansowane technologicznie rozwiązania dla inwestorów rynku Forex, CFD i Futures. Obecna w Polsce od 2009 roku firma wchodzi w skład Admiral Markets Group, funkcjonującej w 35 krajach świata.
Admiral Markets AS oferuje dostęp do rynków za pomocą najpopularniejszej platformy transakcyjnej – MetaTrader 4, w pełni dostosowanej zarówno do komputerów stacjonarnych, jak i urządzeń mobilnych. Firma, jako jedna z nielicznych udostępnia także platformę MetaTrader 5.
Bezpośrednie podejście do potrzeb klientów, stałe wprowadzanie innowacji produktowych i usługowych dzięki zespołowi R&D, bogata oferta szkoleń i seminariów oraz rozbudowany Dział Analiz wyróżniają Admiral Markets na rynku usług brokerskich w Polsce.
Zespół analityczny Admiral Markets Group liczy 27 analityków, przygotowujących komentarze rynkowe w kilkudziesięciu krajach. Biuro Analiz Admiral Markets w Polsce przygotowuje komentarze dzienne, tygodniowe oraz specjalne, dotyczące najważniejszych i najciekawszych spośród bieżących wydarzeń makroekonomicznych.
Admiral Markets AS, jako pierwsza firma w Polsce, zastosowała mniejsze jednostki transakcyjne, umożliwiając klientom handel relatywnie małymi kwotami.
Admiral Markets AS posiada licencję firmy inwestycyjnej uprawniającą do świadczenia usług inwestycyjnych i brokerskich we wszystkich 28 krajach Unii Europejskiej i 3 krajach Europejskiego Obszaru Gospodarczego (zgodnie z dyrektywą MiFID, ang. Markets in Financial Instruments Directive ). Firma jest nadzorowana przez Estońską Komisję Nadzoru Finansowego (EFSA, ang. Estonian Financial Services Authority ). Admiral Markets jest członkiem Estońskiego Funduszu Gwarancyjnego, dającego klientom detalicznym dodatkowe zabezpieczenie finansowe.
Powyższe komentarze i analizy zostały przygotowane przez Departament Analiz Admiral Markets AS Oddział w Polsce wyłącznie w celach informacyjnych. Prezentują ona subiektywne zdanie autora, a sporządzone zostały w dobrej wierze i z należytą starannością. Niniejsze komentarze nie stanowią porady inwestycyjnej ani rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Admiral Markets nie ponosi odpowiedzialności za wszelkie transakcje zawarte w oparciu o informacje zawarte w tym materiale analitycznym. Należy mieć na uwadze, iż transakcje na instrumentach finansowych obarczone są ryzykiem, a poniesione straty mogą przekraczać zaangażowany kapitał początkowy.