- piątek, 20, listopad 2015
Draghi osłabił euro
W piątek wspólna waluta straciła na wartości w reakcji na słowa Mario Draghiego, prezesa Europejskiego Banku Centralnego (ECB), którzy przypomniał inwestorom o możliwości poluzowanie polityki monetarnej w strefie euro w przyszłym miesiącu.
Najbliższe posiedzenie ECB zaplanowane jest na 2-3 grudnia. Mario Draghi przypomniał dziś inwestorom, że możliwe jest wówczas poluzowanie polityki monetarnej z uwagi na spadające szanse na powrót w strefie euro inflacji do celu w założonym wcześniej okresie. To nie pierwsza taka sugestia płynąca ze strony przedstawicieli banku centralnego. Jednak w ustach prezesa nabiera ona dodatkowego znaczenia. Dlatego jest wielce prawdopodobne, że w grudniu faktycznie dojdzie do poluzowania polityki monetarnej. Jedyną niewiadomą pozostaje to, w jaki sposób się to odbędzie? Czy poprzez obniżkę stóp procentowych? Czy może przez wydłużenie czasu trwania programu skupu aktywów? Czy poprzez rozszerzenie tego programu? A może będzie to mix wszystkich tych trzech elementów?
Dzisiejsze słowa Mario Draghiego stały się dla rynku walutowego impulsem do sprzedaży wspólnej waluty. Traciła ona zarówno do głównych walut, jak i do szerokiej grupy pozostałych walut. W tym do złotego. Kurs EUR/PLN w pewnym momencie spadł nawet poniżej 4,24 zł, przerywając krótką serię wzrostowych dni.
Wspólna waluta w sposób automatyczny osłabiła się też w relacji do dolara. Po dwóch dniach wzrostowego odbicia, kurs cofnął się poniżej 1,07 dolara. Należy sądzić, że w miarę zbliżania się grudniowych posiedzeń ECB i amerykańskiego Fed-u, podczas których ten pierwszy bank może obciąć stopy, a drugi z pewnością je podwyższy, notowania EUR/USD będą się osuwać w kierunku marcowego dołka na 1,0462 dolara. W przyszłym roku zaś, ta różnica w prowadzonej polityce monetarnej po obu stronach oceanu, powinna sprowadzić notowania EUR/USD do parytetu.
Perspektywa spadku EUR/USD do parytetu, przy utrzymujących się krajowych czynnikach mających podażowy wpływ na notowania złotego (m.in. oczekiwanie cięcie stóp procentowych, niepewność co do polityki fiskalnej nowego rządu), wypchnie w 2016 roku na dłuższy czas notowania dolara powyżej bariery 4 zł.
Przyszły tydzień będzie tygodniem specyficznym z uwagi na przypadające w czwartek Święto Dziękczynienia w USA. To w pewien sposób ustawi handel na rynkach. Ponadto wydarzeniem nadchodzącego tygodnia będzie publikacja wstępnych odczytów indeksów PMI dla Japonii, Niemiec, Francji, Strefy Euro i USA, a także niemiecki indeks Ifo, rewizja danych o dynamice PKB w III kwartale w USA i Wielkiej Brytanii.
O godzinie 15:48 kurs EUR/USD testował poziom 1,0687 dolara, EUR/PLN 4,2427 zł, USD/PLN 3,9708 zł, a CHF/PLN 3,9106 zł.
Komentarz przygotował:
Marcin Kiepas
Główny Analityk
Admiral Markets AS Oddział w Polsce
tel.: +48 22 860 60 25
Admiral Markets AS jest wiodącym brokerem na rynku Forex w Polsce. Jako licencjonowana firma inwestycyjna oferuje najbardziej innowacyjne i zaawansowane technologicznie rozwiązania dla inwestorów rynku Forex, CFD i Futures. Obecna w Polsce od 2009 roku firma wchodzi w skład Admiral Markets Group, funkcjonującej w 35 krajach świata.
Admiral Markets AS oferuje dostęp do rynków za pomocą najpopularniejszej platformy transakcyjnej – MetaTrader 4, w pełni dostosowanej zarówno do komputerów stacjonarnych, jak i urządzeń mobilnych. Firma, jako jedna z nielicznych udostępnia także platformę MetaTrader 5.
Bezpośrednie podejście do potrzeb klientów, stałe wprowadzanie innowacji produktowych i usługowych dzięki zespołowi R&D, bogata oferta szkoleń i seminariów oraz rozbudowany Dział Analiz wyróżniają Admiral Markets na rynku usług brokerskich w Polsce.
Zespół analityczny Admiral Markets Group liczy 27 analityków, przygotowujących komentarze rynkowe w kilkudziesięciu krajach. Biuro Analiz Admiral Markets w Polsce przygotowuje komentarze dzienne, tygodniowe oraz specjalne, dotyczące najważniejszych i najciekawszych spośród bieżących wydarzeń makroekonomicznych.
Admiral Markets AS, jako pierwsza firma w Polsce, zastosowała mniejsze jednostki transakcyjne, umożliwiając klientom handel relatywnie małymi kwotami.
Admiral Markets AS posiada licencję firmy inwestycyjnej uprawniającą do świadczenia usług inwestycyjnych i brokerskich we wszystkich 28 krajach Unii Europejskiej i 3 krajach Europejskiego Obszaru Gospodarczego (zgodnie z dyrektywą MiFID, ang. Markets in Financial Instruments Directive ). Firma jest nadzorowana przez Estońską Komisję Nadzoru Finansowego (EFSA, ang. Estonian Financial Services Authority ). Admiral Markets jest członkiem Estońskiego Funduszu Gwarancyjnego, dającego klientom detalicznym dodatkowe zabezpieczenie finansowe.
Powyższe komentarze i analizy zostały przygotowane przez Departament Analiz Admiral Markets AS Oddział w Polsce wyłącznie w celach informacyjnych. Prezentują ona subiektywne zdanie autora, a sporządzone zostały w dobrej wierze i z należytą starannością. Niniejsze komentarze nie stanowią porady inwestycyjnej ani rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Admiral Markets nie ponosi odpowiedzialności za wszelkie transakcje zawarte w oparciu o informacje zawarte w tym materiale analitycznym. Należy mieć na uwadze, iż transakcje na instrumentach finansowych obarczone są ryzykiem, a poniesione straty mogą przekraczać zaangażowany kapitał początkowy.