- wtorek, 08, wrzesień 2015
Złoty spokojny z perspektywą na umocnienie
Wtorkowe przedpołudnie przynosi niewielkie wahania złotego w relacji do głównych walut. W kolejnych godzinach możliwe jest jego lekkie umocnienie w ślad za poprawą nastrojów na rynkach globalnych.
O godzinie 11:40 kurs EUR/PLN testował poziom 4,2335 zł, USD/PLN 3,7922 zł, a CHF/PLN 3,8807 zł. Złoty lekko zyskuje do szwajcarskiego franka, pozostaje stabilny do euro i traci do dolara. W kolejnych godzinach, jeżeli tylko dobre nastroje utrzymają się, jest szansa na to, że umocni się on do wszystkich trzech walut.
W nocy zostały opublikowane wyniki chińskiego handlu zagranicznego. W sierpniu eksport Chin wyrażony w dolarach spadł o 5,5% w relacji rocznej, a import zanurkował aż o 13,8%. W przeliczeniu na juany spadki były jeszcze większe i wyniosły odpowiednio 6,1% oraz 14,3% rok do roku. Raport ten potwierdza fakt spowolnienia chińskiej gospodarki, ale nie wskazuje na to, żeby jest ona na prostej drodze w kierunku twardego lądowania. A tego rynki wciąż się obawiają.
W nocy inwestorzy poznali jeszcze m.in. dane o japońskim PKB. W II kwartale br. gospodarka Japonii skurczyła się o 0,3% K/K, co było wynikiem nieco lepszym od prognoz i wstępnych szacunków tych danych (-0,3%).
Optymistyczne dane napłynęły też rano z Niemiec, gdzie lipiec przyniósł skok importu o 2,2% w relacji miesięcznej (prognoza: 0,5%), a eksport wzrósł o 2,4% (prognoza: 0,7%). Nadwyżka handlowa wyniosła zaś 22,8 mld EUR. Pozytywne dane z Niemiec, zwłaszcza te o imporcie, są dobrą wiadomością dla Polski (i złotego), dla której Niemcy są największym partnerem handlowym.
Humory inwestorom może tez poprawiać rewizja w górę danych nt. dynamiki PKB dla strefy euro. Zgodnie z opublikowanym dziś raportem w II kwartale br. wzrost gospodarczy przyspieszył do 1,5% w relacji rocznej z 1% w pierwszych trzech miesiącach roku. Wstępne szacunki Eurostatu mówiły o wzroście na poziomie 1,2% R/R.
Mix danych z Azji i Europy ma neutralną wymowę. Zdecydowanie pozytywne wrażenie robi natomiast zachowanie chińskiego rynku akcji. Po słabym otwarciu i spadkowej pierwszej połowie notowań, w drugiej jej części akcje już drożały. Ostatecznie indeks Shanghai Composite zamknął dzień wzrostem o 2,9%, tworząc nie tylko skuteczną przeciwwagę dla spadku tokijskiego indeksu Nikkei o 2,4%, ale też poprawiając nastroje na rynkach globalnych.
Te nastroje mogą jeszcze poprawić się w ciągu dnia. Należy oczekiwać, że giełdy w USA po silnym spadku w piątek i długim weekendzie (poniedziałek był dniem wolnym), dziś będą zdecydowanie odbijać w górę. To zwiększy apetyt na ryzyko i może mieć pozytywne przełożenie na notowania złotego. Szczególnie w relacji do szwajcarskiego franka i euro.
Nastroje importowane z Chin, spekulacje przed otwarciem Wall Street, a później już zachowanie giełd w USA to dziś podstawowe elementy wpływające na nastroje na krajowym rynku walutowym.
W kolejnych dniach złoty wciąż będzie pozostawał pod wpływem rynków globalnych. W tym przede wszystkim pod wpływem doniesień płynących z Chin (strach przed twardym lądowaniem) i USA (obawy związane z podwyżkami stóp procentowych przez Fed).
Sytuacja techniczna na wykresie EUR/PLN sugeruje, że najbliższe dni mogą upłynąć pod znakiem konsolidacji w przedziale 4,20-4,26 zł z perspektywą wybicia dołem z tej konsolidacji w późniejszym okresie.
Drożeć za to może dolar. Przynajmniej jeżeli analizować układ sił na wykresie USD/PLN. Obecnie celem dla tej pary wydaje się być strefa oporu w okolicy 3,8540 zł. Szanse na jej pokonanie nie są jednakże duże. Przynajmniej w najbliższym czasie.
Sytuacja na wykresie CHF/PLN wskazuje natomiast na bardzo powolne osuwanie tej pary. Układ sił na diametralnie zmieniłby się dopiero z chwilą wybicia powyżej 3,94-3,95 zł. Wówczas kurs CHF/PLN nie tylko szybko wróciłby ponad psychologiczną barierę 4 zł, ale realny byłby test nawet poziomów 4,06-4,07 zł.
Komentarz przygotował:
Marcin Kiepas
Admiral Markets AS Oddział w Polsce
tel.: +48 22 860 60 25
Admiral Markets AS jest wiodącym brokerem na rynku Forex w Polsce. Jako licencjonowana firma inwestycyjna oferuje najbardziej innowacyjne i zaawansowane technologicznie rozwiązania dla inwestorów rynku Forex, CFD i Futures. Obecna w Polsce od 2009 roku firma wchodzi w skład Admiral Markets Group, funkcjonującej w 35 krajach świata.
Admiral Markets AS oferuje dostęp do rynków za pomocą najpopularniejszej platformy transakcyjnej – MetaTrader 4, w pełni dostosowanej zarówno do komputerów stacjonarnych, jak i urządzeń mobilnych. Firma, jako jedna z nielicznych udostępnia także platformę MetaTrader 5.
Bezpośrednie podejście do potrzeb klientów, stałe wprowadzanie innowacji produktowych i usługowych dzięki zespołowi R&D, bogata oferta szkoleń i seminariów oraz rozbudowany Dział Analiz wyróżniają Admiral Markets na rynku usług brokerskich w Polsce.
Zespół analityczny Admiral Markets Group liczy 27 analityków, przygotowujących komentarze rynkowe w kilkudziesięciu krajach. Biuro Analiz Admiral Markets w Polsce przygotowuje komentarze dzienne, tygodniowe oraz specjalne, dotyczące najważniejszych i najciekawszych spośród bieżących wydarzeń makroekonomicznych.
Admiral Markets AS, jako pierwsza firma w Polsce, zastosowała mniejsze jednostki transakcyjne, umożliwiając klientom handel relatywnie małymi kwotami.
Admiral Markets AS posiada licencję firmy inwestycyjnej uprawniającą do świadczenia usług inwestycyjnych i brokerskich we wszystkich 28 krajach Unii Europejskiej i 3 krajach Europejskiego Obszaru Gospodarczego (zgodnie z dyrektywą MiFID, ang. Markets in Financial Instruments Directive ). Firma jest nadzorowana przez Estońską Komisję Nadzoru Finansowego (EFSA, ang. Estonian Financial Services Authority ). Admiral Markets jest członkiem Estońskiego Funduszu Gwarancyjnego, dającego klientom detalicznym dodatkowe zabezpieczenie finansowe.
Powyższe komentarze i analizy zostały przygotowane przez Departament Analiz Admiral Markets AS Oddział w Polsce wyłącznie w celach informacyjnych. Prezentują ona subiektywne zdanie autora, a sporządzone zostały w dobrej wierze i z należytą starannością. Niniejsze komentarze nie stanowią porady inwestycyjnej ani rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Admiral Markets nie ponosi odpowiedzialności za wszelkie transakcje zawarte w oparciu o informacje zawarte w tym materiale analitycznym. Należy mieć na uwadze, iż transakcje na instrumentach finansowych obarczone są ryzykiem, a poniesione straty mogą przekraczać zaangażowany kapitał początkowy.