- środa, 01, lipiec 2015
Dla złotego Grecja ważniejsza niż PMI
Czerwiec przyniósł wyraźny wzrost aktywności w polskim sektorze przemysłowym, co sugeruje, że okres zadyszki nasza gospodarka ma już za sobą. Nie przekłada się to jednak na notowania złotego. Rynek walutowy wciąż bowiem jest wpatrzony w Grecję.
Środa na rynku walutowym upływa pod znakiem ograniczonych wahań złotego. Lekko umacnia się on do euro i szwajcarskiego franka oraz pozostaje stabilny do amerykańskiego dolara. O godzinie 13:07 kurs EUR/PLN testował poziom 4,1847 zł, CHF/PLN 4,0010 zł, a USD/PLN 3,7655 zł. Krajowi inwestorzy pozostają wpatrzeni głównie w rynki globalne, co teraz oznacza uwagę skoncentrowaną tylko na Grecji. Inne impulsy liczą się mniej.
W czerwcu indeks PMI dla polskiego sektora przemysłowego, który opisuje kondycję tego sektora, nieoczekiwanie wzrósł do 54,3 pkt. z poziomu 52,4 pkt. miesiąc wcześniej. Dane zaskoczyły na plus. Oczekiwano bowiem spadku tego indeksu do 52,1 pkt. To też mocny sygnał płynący z polskiej gospodarki. Sugeruje bowiem, że wiosenne ochłodzenie koniunktury było tylko chwilową zadyszką i gospodarka ponownie wychodzi na prostą.
Nieoczekiwany wzrost indeksu PMI nie wywołał jednak dużych emocji na rodzimym rynku walutowym. Inwestorzy w dalszym ciągu wpatrzeni są w Grecję, oczekując definitywnego zamknięcia tego tematu. Póki co to nie nastąpiło. Trwa więc wyczekiwanie. Widoczne jest ono zwłaszcza w notowaniach EUR/USD, Para ta pozostaje blisko 1,11 dolara, czyli blisko poziomów z wczorajszego zamknięcia.
Z Grecji płyną coraz to nowe informacje. Dziś przedstawiciel rządu w Atenach poinformował, że Grecja przyjęła warunki międzynarodowych wierzycieli, jednak z pewnymi warunkami. Te warunki to m.in. utrzymanie ulg podatkowych dla greckich wysp oraz wolniejsze tempo reformy emerytalnej. Generalnie ten krok Grecji to dobra wiadomość. Tyle tylko, że nie ma pewności, czy Eurogrupa przyjmie tę warunkową akceptację Aten. I dlatego wciąż nic nie wiadomo. Być może sytuacja nieco się wyjaśni po godzinie 17:30. Wówczas zaplanowana jest telekonferencja ministrów finansów strefy euro (Eurogrupy). Jej przedmiotem będzie oczywiście Grecja.
Z punktu widzenia rynku walutowego zawarcie kompromisu z Grecją będzie premiowało euro i złotego, kosztem dolara i szwajcarskiego franka. I odwrotnie.
Sprawy europejskie pozostają obecnie tematem numer jeden na rynkach finansowych. Nie można jednak zapominać o tym, że w kalendarzu mamy dziś jeszcze dwie ważne publikacje makroekonomiczne z USA. O godzinie 14:15 zostanie opublikowany raport ADP nt. zmiany zatrudnienia w amerykańskim sektorze prywatnym (prognoza: 218 tys.), a o godzinie 16:00 indeks ISM opisujący kondycję sektora przemysłowego (prognoza: 53,1 pkt.). Mogą one wpływać na notowania dolara.
Dzisiejsze wahania nie zmieniają układu sił na polskich parach. Dlatego w dalszym ciągu istnieje zagrożenie wzrostu kursu euro do 4,23 zł, a dolar powinien pozostawać w szerokim przedziale 3,67-3,82 zł. Najbliżej zmiany jest frank. Cofnięcie notowań CHF/PLN w okolice 4 zł z poziomu ponad 4,06 zł w poniedziałek sprawia, że kurs zagłębia się w strefę wsparcia 4,00-4,02 zł. Jej pokonanie, a więc spadek poniżej 4 zł, byłby silnym podażowym impulsem. Wówczas bardzo szybko frank mógłby potanieć nawet do 3,92 zł.
Komentarz przygotował:
Marcin Kiepas
Admiral Markets AS Oddział w Polsce
tel.: +48 22 860 60 25
Admiral Markets AS jest wiodącym brokerem na rynku Forex w Polsce. Jako licencjonowana firma inwestycyjna oferuje najbardziej innowacyjne i zaawansowane technologicznie rozwiązania dla inwestorów rynku Forex, CFD i Futures. Obecna w Polsce od 2009 roku firma wchodzi w skład Admiral Markets Group, funkcjonującej w 35 krajach świata.
Admiral Markets AS oferuje dostęp do rynków za pomocą najpopularniejszej platformy transakcyjnej – MetaTrader 4, w pełni dostosowanej zarówno do komputerów stacjonarnych, jak i urządzeń mobilnych. Firma, jako jedna z nielicznych udostępnia także platformę MetaTrader 5.
Bezpośrednie podejście do potrzeb klientów, stałe wprowadzanie innowacji produktowych i usługowych dzięki zespołowi R&D, bogata oferta szkoleń i seminariów oraz rozbudowany Dział Analiz wyróżniają Admiral Markets na rynku usług brokerskich w Polsce.
Zespół analityczny Admiral Markets Group liczy 27 analityków, przygotowujących komentarze rynkowe w kilkudziesięciu krajach. Biuro Analiz Admiral Markets w Polsce przygotowuje komentarze dzienne, tygodniowe oraz specjalne, dotyczące najważniejszych i najciekawszych spośród bieżących wydarzeń makroekonomicznych.
Admiral Markets AS, jako pierwsza firma w Polsce, zastosowała mniejsze jednostki transakcyjne, umożliwiając klientom handel relatywnie małymi kwotami.
Admiral Markets AS posiada licencję firmy inwestycyjnej uprawniającą do świadczenia usług inwestycyjnych i brokerskich we wszystkich 28 krajach Unii Europejskiej i 3 krajach Europejskiego Obszaru Gospodarczego (zgodnie z dyrektywą MiFID, ang. Markets in Financial Instruments Directive ). Firma jest nadzorowana przez Estońską Komisję Nadzoru Finansowego (EFSA, ang. Estonian Financial Services Authority ). Admiral Markets jest członkiem Estońskiego Funduszu Gwarancyjnego, dającego klientom detalicznym dodatkowe zabezpieczenie finansowe.
Powyższe komentarze i analizy zostały przygotowane przez Departament Analiz Admiral Markets AS Oddział w Polsce wyłącznie w celach informacyjnych. Prezentują ona subiektywne zdanie autora, a sporządzone zostały w dobrej wierze i z należytą starannością. Niniejsze komentarze nie stanowią porady inwestycyjnej ani rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Admiral Markets nie ponosi odpowiedzialności za wszelkie transakcje zawarte w oparciu o informacje zawarte w tym materiale analitycznym. Należy mieć na uwadze, iż transakcje na instrumentach finansowych obarczone są ryzykiem, a poniesione straty mogą przekraczać zaangażowany kapitał początkowy.