- poniedziałek, 11, maj 2015
Złoty słabszy po wyborach prezydenckich
Zaskakujące wyniki I tury wyborów prezydenckich w Polsce kładą się cieniem na notowania złotego. Jest to jednakże tylko jeden z trzech czynników mających negatywne przełożenie na jego notowania. I prawdopodobnie najmniej istotny.
Wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce, które wbrew przedwyborczym sondażom wygrał kandydat opozycji Andrzej Duda, wyprzedzając faworyzowanego urzędującego prezydenta Bronisława Komorowskiego, zaskoczyły wielu. W tym inwestorów. Rynki finansowe natomiast nie lubią zaskoczeń, niespodzianek i tego co jest niepewne. Dlatego też zupełnie naturalne jest, że złoty zareagował na wyniki wyborów osłabieniem w relacji do głównych walut.
Ryzyko polityczne to jednak tylko jeden z trzech element rynkowej układanki, która stoi za dzisiejszą deprecjacją polskiej waluty. Dwa pozostałe argumenty nakazujące jej sprzedawanie to spadek notowań EUR/USD oraz pogorszenie nastrojów na rynkach europejskich (i związany z tym wzrost awersji do ryzyka). Co więcej, wyniki wyborów to prawdopodobnie najmniej istotny element tej układanki. Element o charakterze krótkoterminowym. Już jutro inwestorzy o nim zapomną, żeby przypomnieć sobie krótko przed zaplanowaną na 28 maja drugą turą wyborów i 1-2 dni po niej. Wynika to stąd, że tak naprawdę wybór pomiędzy Dudą a Komorowskim jest wyborem pomiędzy przedstawicielami dwóch największych sił politycznych w Polsce i nie niesie najmniejszego zagrożenia dla prowadzonej polityki gospodarczej. Ponadto, czynnik ryzyka politycznego stracił istotnie na znaczeniu w momencie wejścia Polski do Unii Europejskiej, i obecnie ma jedynie krótkotrwały charakter.
Wyniki wyborów, trzeci dzień spadku EUR/USD oraz gorsze nastroje w Europie stanowią mocną przeciwwagę dla jedynego dziś popytowego czynnika dla złotego, mianowicie dla weekendowej decyzji Ludowego Banku Chin o obniżce stóp procentowych. Była to już trzecia taka decyzja na przestrzeni ostatnich sześciu miesięcy. Wynikała z konieczności wsparcia słabnącej chińskiej gospodarki. Stąd też w sposób automatyczny zmniejsza ono ryzyko twardego lądowania. W innych warunkach decyzja ta powinna wspierać złotego. Dziś ten pozytywny wpływ został zneutralizowany.
Temat wyborów zniknie prawdopodobnie już jutro. Nie oznacza to jednak, że w kolejnych dniach złoty pozostanie tylko i wyłącznie pod wpływem czynników i impulsów płynących z rynków globalnych. Wręcz przeciwnie. W drugiej połowie tygodnia to czynniki krajowe będą odgrywać pierwszoplanową rolę. W czwartek zostaną opublikowane kwietniowe dane o inflacji (a właściwie deflacji) w Polsce oraz mniej znaczące dane nt. podaży pieniądza. Dzień później natomiast uwaga inwestorów będzie już koncentrować się na wstępnych szacunkach dynamiki polskiego Produktu Krajowego Brutto (PKB) w okresie pierwszych trzech miesięcy 2015 roku. Dodatkiem do tego raportu będą zaś dane o inflacji bazowej i bilansie płatniczym.
O godzinie 12:34 kurs EUR/PLN testował poziom 4,0663 zł, a USD/PLN 3,6445 zł. Ujawniona w ostatnich dniach presja popytowa na waluty sprawia, że mogą one jeszcze podrożeć, zanim krajowe dane w drugiej połowie tygodnia prawdopodobnie ponownie umocnią złotego.
Komentarz przygotował:
Marcin Kiepas
Admiral Markets AS Oddział w Polsce
tel.: +48 22 860 60 25
Admiral Markets AS jest wiodącym brokerem na rynku Forex w Polsce. Jako licencjonowana firma inwestycyjna oferuje najbardziej innowacyjne i zaawansowane technologicznie rozwiązania dla inwestorów rynku Forex, CFD i Futures. Obecna w Polsce od 2009 roku firma wchodzi w skład Admiral Markets Group, funkcjonującej w 35 krajach świata.
Admiral Markets AS oferuje dostęp do rynków za pomocą najpopularniejszej platformy transakcyjnej – MetaTrader 4, w pełni dostosowanej zarówno do komputerów stacjonarnych, jak i urządzeń mobilnych. Firma, jako jedna z nielicznych udostępnia także platformę MetaTrader 5.
Bezpośrednie podejście do potrzeb klientów, stałe wprowadzanie innowacji produktowych i usługowych dzięki zespołowi R&D, bogata oferta szkoleń i seminariów oraz rozbudowany Dział Analiz wyróżniają Admiral Markets na rynku usług brokerskich w Polsce.
Zespół analityczny Admiral Markets Group liczy 27 analityków, przygotowujących komentarze rynkowe w kilkudziesięciu krajach. Biuro Analiz Admiral Markets w Polsce przygotowuje komentarze dzienne, tygodniowe oraz specjalne, dotyczące najważniejszych i najciekawszych spośród bieżących wydarzeń makroekonomicznych.
Admiral Markets AS, jako pierwsza firma w Polsce, zastosowała mniejsze jednostki transakcyjne, umożliwiając klientom handel relatywnie małymi kwotami.
Admiral Markets AS posiada licencję firmy inwestycyjnej uprawniającą do świadczenia usług inwestycyjnych i brokerskich we wszystkich 28 krajach Unii Europejskiej i 3 krajach Europejskiego Obszaru Gospodarczego (zgodnie z dyrektywą MiFID, ang. Markets in Financial Instruments Directive ). Firma jest nadzorowana przez Estońską Komisję Nadzoru Finansowego (EFSA, ang. Estonian Financial Services Authority ). Admiral Markets jest członkiem Estońskiego Funduszu Gwarancyjnego, dającego klientom detalicznym dodatkowe zabezpieczenie finansowe.
Powyższe komentarze i analizy zostały przygotowane przez Departament Analiz Admiral Markets AS Oddział w Polsce wyłącznie w celach informacyjnych. Prezentują ona subiektywne zdanie autora, a sporządzone zostały w dobrej wierze i z należytą starannością. Niniejsze komentarze nie stanowią porady inwestycyjnej ani rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Admiral Markets nie ponosi odpowiedzialności za wszelkie transakcje zawarte w oparciu o informacje zawarte w tym materiale analitycznym. Należy mieć na uwadze, iż transakcje na instrumentach finansowych obarczone są ryzykiem, a poniesione straty mogą przekraczać zaangażowany kapitał początkowy.