- czwartek, 26, luty 2015
Złoty i dług zyskują na wartości
Perspektywa cięcia stóp procentowych w Polsce nie robi wrażenia na inwestorach. Złoty zyskuje w czwartek do euro i dolara w ślad za drożejącymi polskimi obligacjami.
W czwartek złoty zyskuje do euro i dolara, tracąc jednocześnie w relacji do szwajcarskiego franka, którego wspierają opublikowane dziś rano pozytywne dane makroekonomiczne ze Szwajcarii. Dziś przed południem kurs EUR/PLN testował już poziom 4,1489 zł, naruszając dołek z grudnia i notując najniższe poziomy od końca lipca ub.r. W tym czasie notowania USD/PLN zeszły poniżej 3,65 zł. Odwrotna tendencja miała miejsce jedynie na parze CHF/PLN. Jej kurs wybił się do ponad 3,87 zł z 3,8568 zł wczoraj na koniec dnia, co było reakcją na zniżkę notowań EUR/CHF wywołaną opublikowanymi dziś rano pozytywnymi danymi o produkcji przemysłowej (+2,7% R/R) i zamówieniach przemysłowych (+2,5% R/R) w Szwajcarii w ostatnim kwartale 2014 roku.
Złoty jest mocniejszy pomimo panujących dziś niejednoznacznych nastrojów na rynkach globalnych. Zyskuje też pomimo wiszącej nad rynkiem walutowym perspektywy cięcia stóp procentowych w Polsce na marcowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej (RPP). Jak się oczekuje, Rada w najbliższą środę podejmie decyzję o obniżce stóp procentowych o 25 punktów bazowych (pb). Będzie ona odpowiedzią na okres przedłużającej się deflacji. I będzie to jedyna taka decyzja. Później spodziewamy się rocznego okresu stabilizacji kosztu pieniądza w Polsce, a następnie jego wzrostu w przyszłym roku.
To, że złoty nie traci na wartości przed posiedzeniem RPP oznacza, iż cięcie o 25 pb jest już w cenach, a inwestorzy nie dopuszczają większej obniżki stóp. Umocnienie polskiej waluty, zarówno to obserwowane dziś przed południem, jak i w poprzednich dniach, jest natomiast pochodną zmian na polskim rynku długu. Obligacje ponownie są w cenie, a ich rentowności spadają. Zwiększony popyt na polski dług to oczywiście w jakieś części efekt poprawy nastrojów na świecie. W tym zmniejszenia się obaw o przyszłość Grecji. Jednak główną siłą napędową zachodzących procesów, siłą która przewyższa wpływ oczekiwanego cięcia stóp, jest spodziewany napływ dodatkowych kapitałów na polski rynek długu wraz z rozpoczęciem przez Europejski Bank Centralny (ECB) skupu obligacji. Decyzja w tej sprawie została podjęta przez bank pod koniec stycznia, natomiast sam skup rozpocznie się od początku marca.
Czwartek jest czwartym kolejnym dniem, gdy rentowność polskiego długu spada. Rentowność 10-letnich obligacji zeszła dziś do 2,16% i teraz powinna kierować się ku, testowanemu już pod koniec stycznia, poziomowi 2%. To zaś ma szansę przełożyć się na umocnienie złotego.
O ile w pierwszej połowie czwartkowych notowań większą role odgrywały czynniki lokalne, w tym opisany wyżej rynek długu, to w drugiej połowie pierwszoplanową rolę będą grać czynniki globalne. Będą to publikacja makroekonomiczne z USA. O godzinie 14:30 zostaną opublikowane styczniowe dane o inflacji CPI (prognoza: -0,1% R/R), raport o zamówieniach na dobra trwałego użytku (prognoza: 1,9% M/M) oraz tygodniowe dane nt. zasiłków dla bezrobotnych (prognoza: 285 tys.). Pół godziny później natomiast zostanie opublikowany indeks FHFA poświęcony amerykańskiemu rynkowi nieruchomości (prognoza: 0,5% M/M). Ewentualna poprawa nastrojów na rynkach globalnych po tej serii danych z USA będzie wspierać notowania złotego. Ich pogorszenie zaś wywoła jego osłabienie.
O godzinie 12:38 kurs EUR/PLN testował poziom 4,1527 zł, USD/PLN 3,6564 zł, a CHF/PLN 3,8648 zł.
Komentarz przygotował:
Marcin Kiepas
Admiral Markets AS Oddział w Polsce
tel.: +48 22 860 60 25
Admiral Markets AS jest wiodącym brokerem na rynku Forex w Polsce. Jako licencjonowana firma inwestycyjna oferuje najbardziej innowacyjne i zaawansowane technologicznie rozwiązania dla inwestorów rynku Forex, CFD i Futures. Obecna w Polsce od 2009 roku firma wchodzi w skład Admiral Markets Group, funkcjonującej w 35 krajach świata.
Admiral Markets AS oferuje dostęp do rynków za pomocą najpopularniejszej platformy transakcyjnej – MetaTrader 4, w pełni dostosowanej zarówno do komputerów stacjonarnych, jak i urządzeń mobilnych. Firma, jako jedna z nielicznych udostępnia także platformę MetaTrader 5.
Bezpośrednie podejście do potrzeb klientów, stałe wprowadzanie innowacji produktowych i usługowych dzięki zespołowi R&D, bogata oferta szkoleń i seminariów oraz rozbudowany Dział Analiz wyróżniają Admiral Markets na rynku usług brokerskich w Polsce.
Zespół analityczny Admiral Markets Group liczy 27 analityków, przygotowujących komentarze rynkowe w kilkudziesięciu krajach. Biuro Analiz Admiral Markets w Polsce przygotowuje komentarze dzienne, tygodniowe oraz specjalne, dotyczące najważniejszych i najciekawszych spośród bieżących wydarzeń makroekonomicznych.
Admiral Markets AS, jako pierwsza firma w Polsce, zastosowała mniejsze jednostki transakcyjne, umożliwiając klientom handel relatywnie małymi kwotami.
Admiral Markets AS posiada licencję firmy inwestycyjnej uprawniającą do świadczenia usług inwestycyjnych i brokerskich we wszystkich 28 krajach Unii Europejskiej i 3 krajach Europejskiego Obszaru Gospodarczego (zgodnie z dyrektywą MiFID, ang. Markets in Financial Instruments Directive ). Firma jest nadzorowana przez Estońską Komisję Nadzoru Finansowego (EFSA, ang. Estonian Financial Services Authority ). Admiral Markets jest członkiem Estońskiego Funduszu Gwarancyjnego, dającego klientom detalicznym dodatkowe zabezpieczenie finansowe.
Powyższe komentarze i analizy zostały przygotowane przez Departament Analiz Admiral Markets AS Oddział w Polsce wyłącznie w celach informacyjnych. Prezentują ona subiektywne zdanie autora, a sporządzone zostały w dobrej wierze i z należytą starannością. Niniejsze komentarze nie stanowią porady inwestycyjnej ani rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Admiral Markets nie ponosi odpowiedzialności za wszelkie transakcje zawarte w oparciu o informacje zawarte w tym materiale analitycznym. Należy mieć na uwadze, iż transakcje na instrumentach finansowych obarczone są ryzykiem, a poniesione straty mogą przekraczać zaangażowany kapitał początkowy.