- czwartek, 05, luty 2015
Rada zapowiedziała cięcie stóp w marcu
Na wczorajszym posiedzeniu, zgodnie z rynkowym konsensusem, RPP nie zmieniła stóp procentowych. Zgodnie też z oczekiwaniami, zapowiedziała takie cięcie w marcu.
W środę niespodziankę zrobił Bank Rumunii i Ludowy Bank Chin. Ten pierwszy wbrew rynkowym oczekiwaniom obciął stopy procentowe w Rumunii o 25 punktów bazowych (pb) do 2,25%, podczas gdy drugi obniżył o 50 pb do 19,5% stopę rezerw obowiązkowych dla wszystkich chińskich banków.
Na podobną niespodziankę nie zdobyła się Rada Polityki Pieniężnej (RPP). Zgodnie z rynkowymi oczekiwaniami pozostawiła ona stopy bez zmian (stopa referencyjna 2%). Jednak w komunikacie opublikowanym po posiedzeniu i na konferencji prasowej Rada nie tylko wyjaśniła dlaczego podjęła taką decyzję, ale też i zapowiedziała cięcie kosztu pieniądza na kolejnym, marcowym, posiedzeniu. I to też była decyzja oczekiwana.
Brak obniżki stóp procentowych w tym miesiącu to, jak wyjaśniła Rada, efekt obaw związanych z zawirowaniami na rynku szwajcarskiego franka, po tym jak w dniu 15 stycznia Narodowy Bank Szwajcarii (SNB) zdecydował o zakończeniu obrony poziomu 1,20 na parze EUR/CHF. To doprowadziło do skokowej aprecjacji franka. W tym w relacji do polskiego złotego, co z uwagi na bardzo duży wolumen kredytów hipotecznych denominowanych w szwajcarskiej walucie, wywołało uzasadnione obawy RPP.
Rada jednocześnie zapowiedziała, że cięcie stóp na marcowym posiedzeniu wydaje się być prawdopodobne. Co więcej, przyszłe obniżki stóp procentowych mogą nawet przekraczać 25 pb. I wreszcie, podejmując decyzje Rada bierze pod uwagę, że po decyzji Europejskiego Banku Centralnego (ECB) ws. uruchomienia programu QE, złoty będzie się umacniał.
Ewentualna marcowa obniżka stóp procentowych w Polsce będzie skuteczną przeciwwagą dla umocnienia złotego w reakcji na poprawę koniunktury i oczekiwania związane z ruchem kapitałów wywołanych przez europejskie QE. Stąd też tylko z tego powodu nie ma co się obawiać deprecjacji złotego po cięciu stóp.
Wczorajsze wyniki posiedzenia RPP, ale też i czynniki płynące z rynków globalnych, stały się impulsem do wzrostu zmienności na EUR/PLN oraz zwyżki USD/PLN i CHF/PLN. Gdyby kierować się tylko i wyłącznie wskazaniami analizy technicznej to dziś ruch do góry na dolarze i franku powinien być kontynuowany, czemu będzie towarzyszyć stabilizacja EUR/PLN. W praktyce jednak o wszystkim zdecydują impulsy płynące z rynków zagranicznych. Głównie nastawienie do ryzyka i popołudniowe dane z USA nt. wniosków o zasiłek dla bezrobotnych (prognoza: 290 tys.) i o bilansie handlowym (prognoza: -38 mld USD).
W czwartek o godzinie 09:50 kurs EUR/PLN testował poziom 4,1644 zł, USD/PLN 3,6710 zł, a CHF/PLN poziom 3,9727 zł.
Komentarz przygotował:
Marcin Kiepas
Admiral Markets AS Oddział w Polsce
tel.: +48 22 860 60 25
Admiral Markets AS jest wiodącym brokerem na rynku Forex w Polsce. Jako licencjonowana firma inwestycyjna oferuje najbardziej innowacyjne i zaawansowane technologicznie rozwiązania dla inwestorów rynku Forex, CFD i Futures. Obecna w Polsce od 2009 roku firma wchodzi w skład Admiral Markets Group, funkcjonującej w 35 krajach świata.
Admiral Markets AS oferuje dostęp do rynków za pomocą najpopularniejszej platformy transakcyjnej – MetaTrader 4, w pełni dostosowanej zarówno do komputerów stacjonarnych, jak i urządzeń mobilnych. Firma, jako jedna z nielicznych udostępnia także platformę MetaTrader 5.
Bezpośrednie podejście do potrzeb klientów, stałe wprowadzanie innowacji produktowych i usługowych dzięki zespołowi R&D, bogata oferta szkoleń i seminariów oraz rozbudowany Dział Analiz wyróżniają Admiral Markets na rynku usług brokerskich w Polsce.
Zespół analityczny Admiral Markets Group liczy 27 analityków, przygotowujących komentarze rynkowe w kilkudziesięciu krajach. Biuro Analiz Admiral Markets w Polsce przygotowuje komentarze dzienne, tygodniowe oraz specjalne, dotyczące najważniejszych i najciekawszych spośród bieżących wydarzeń makroekonomicznych.
Admiral Markets AS, jako pierwsza firma w Polsce, zastosowała mniejsze jednostki transakcyjne, umożliwiając klientom handel relatywnie małymi kwotami.
Admiral Markets AS posiada licencję firmy inwestycyjnej uprawniającą do świadczenia usług inwestycyjnych i brokerskich we wszystkich 28 krajach Unii Europejskiej i 3 krajach Europejskiego Obszaru Gospodarczego (zgodnie z dyrektywą MiFID, ang. Markets in Financial Instruments Directive ). Firma jest nadzorowana przez Estońską Komisję Nadzoru Finansowego (EFSA, ang. Estonian Financial Services Authority ). Admiral Markets jest członkiem Estońskiego Funduszu Gwarancyjnego, dającego klientom detalicznym dodatkowe zabezpieczenie finansowe.
Powyższe komentarze i analizy zostały przygotowane przez Departament Analiz Admiral Markets AS Oddział w Polsce wyłącznie w celach informacyjnych. Prezentują ona subiektywne zdanie autora, a sporządzone zostały w dobrej wierze i z należytą starannością. Niniejsze komentarze nie stanowią porady inwestycyjnej ani rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Admiral Markets nie ponosi odpowiedzialności za wszelkie transakcje zawarte w oparciu o informacje zawarte w tym materiale analitycznym. Należy mieć na uwadze, iż transakcje na instrumentach finansowych obarczone są ryzykiem, a poniesione straty mogą przekraczać zaangażowany kapitał początkowy.