- wtorek, 14, październik 2014
Złoty słabnie przez gorsze nastroje
Wtorkowy poranek przynosi kontynuację obserwowanego wczoraj i w piątek osłabienia złotego do głównych walut. O godzinie 08:50 kurs EUR/USD rósł do 4,1957 zł z 4,1916 zł w poniedziałek na koniec dnia. Kurs USD/PLN wzrósł do 3,3012 zł z 3,2873 zł, a CHF/PLN do 3,4710 zł z 3,4668 zł. Cieniem na notowaniach polskiej waluty kładzie się pogorszenie klimatu inwestycyjnego na rynkach globalnych, w tym na rynkach akcji, i związany z tym wzrost awersji do ryzyka. Dziś ten czynnik również będzie odgrywał pierwszoplanową rolę. Jednak w odróżnieniu od dnia wczorajszego nie będzie on jedynym decydującym o losach złotego. Potencjalnym impulsem mogą być także publikowane przed południem dane z Niemiec i strefy euro oraz popołudniowe dane z Polski.
Wydarzeniem dnia na krajowym rynku walutowym będzie publikacja najnowszych danych nt. bilansu płatniczego. Rynek zakłada, że w sierpniu deficyt na rachunku obrotów bieżących wyniósł 425 mln EUR wobec 173 mln EUR deficytu miesiąc wcześniej. Nie jest wykluczone, że dane okażą się lepsze od prognoz, co może pomóc złotemu. Podobnych emocji nie wywołają natomiast równocześnie publikowane dane o podaży pieniądza. I to niezależnie jak mocno będą one odbiegać od prognozowanych 7,8% R/R.
Zanim inwestorzy poznają krajowe raporty, wcześniej dowiedzą się jak w sierpniu kształtowała się produkcja przemysłowa w całej strefie euro (prognoza: -1,6% M/M) oraz jaką wartość miał we wrześniu indeks instytutu ZEW dla Niemiec (prognoza: 1 pkt.). Na szczególną uwagę zasługują zwłaszcza dane z Niemiec. Im gorsze, tym gorzej rysują się perspektywy polskiej gospodarki (Niemcy to nasz największy partner handlowy) i tym gorzej dla złotego. Lepsze od oczekiwań dane powinny sprowokować odwrotną reakcję.
Na tę chwilę istotnego przełożenia na rodzimy rynek walutowy nie mają ostatnie sugestie ws. stóp procentowych płynące z Rady Polityki Pieniężnej (RPP). Wypowiadający się w poniedziałek jej kluczowi przedstawiciele, wśród których był prezes Marek Belka, zasugerowali, że jeżeli dojdzie w tym roku jeszcze do obniżki stóp procentowych to będzie to ich cięcie w listopadzie i wyniesie ono 25 punktów bazowych. To sugestia zgodna z naszymi oczekiwaniami. Jednocześnie to sugestia przekreślająca wcześniejsze rynkowe oczekiwania na rozłożenie tego cyklu luzowania polityki pieniężnej w czasie. Dlatego jest prawdopodobne, że już pod koniec roku polityka monetarna w Polsce będzie czynnikiem nie osłabiającym, ale lekko umacniającym złotego. Dlatego też wychodzimy z założenia, że do Sylwestra złoty umocni się do euro i szwajcarskiego franka, ale tez osłabi do dolara, w ślad za aprecjacją "zielonego" na świecie.
Komentarz przygotował:
Marcin Kiepas
Admiral Markets AS Oddział w Polsce
tel.: +48 22 860 60 25
Admiral Markets AS jest wiodącym brokerem na rynku Forex w Polsce. Jako licencjonowana firma inwestycyjna oferuje najbardziej innowacyjne i zaawansowane technologicznie rozwiązania dla inwestorów rynku Forex, CFD i Futures. Obecna w Polsce od 2009 roku firma wchodzi w skład Admiral Markets Group, funkcjonującej w 35 krajach świata.
Admiral Markets AS oferuje dostęp do rynków za pomocą najpopularniejszej platformy transakcyjnej – MetaTrader 4, w pełni dostosowanej zarówno do komputerów stacjonarnych, jak i urządzeń mobilnych. Firma, jako jedna z nielicznych udostępnia także platformę MetaTrader 5.
Bezpośrednie podejście do potrzeb klientów, stałe wprowadzanie innowacji produktowych i usługowych dzięki zespołowi R&D, bogata oferta szkoleń i seminariów oraz rozbudowany Dział Analiz wyróżniają Admiral Markets na rynku usług brokerskich w Polsce.
Zespół analityczny Admiral Markets Group liczy 27 analityków, przygotowujących komentarze rynkowe w kilkudziesięciu krajach. Biuro Analiz Admiral Markets w Polsce przygotowuje komentarze dzienne, tygodniowe oraz specjalne, dotyczące najważniejszych i najciekawszych spośród bieżących wydarzeń makroekonomicznych.
Admiral Markets AS, jako pierwsza firma w Polsce, zastosowała mniejsze jednostki transakcyjne, umożliwiając klientom handel relatywnie małymi kwotami.
Admiral Markets AS posiada licencję firmy inwestycyjnej uprawniającą do świadczenia usług inwestycyjnych i brokerskich we wszystkich 28 krajach Unii Europejskiej i 3 krajach Europejskiego Obszaru Gospodarczego (zgodnie z dyrektywą MiFID, ang. Markets in Financial Instruments Directive ). Firma jest nadzorowana przez Estońską Komisję Nadzoru Finansowego (EFSA, ang. Estonian Financial Services Authority ). Admiral Markets jest członkiem Estońskiego Funduszu Gwarancyjnego, dającego klientom detalicznym dodatkowe zabezpieczenie finansowe.
Powyższe komentarze i analizy zostały przygotowane przez Departament Analiz Admiral Markets AS Oddział w Polsce wyłącznie w celach informacyjnych. Prezentują ona subiektywne zdanie autora, a sporządzone zostały w dobrej wierze i z należytą starannością. Niniejsze komentarze nie stanowią porady inwestycyjnej ani rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Admiral Markets nie ponosi odpowiedzialności za wszelkie transakcje zawarte w oparciu o informacje zawarte w tym materiale analitycznym. Należy mieć na uwadze, iż transakcje na instrumentach finansowych obarczone są ryzykiem, a poniesione straty mogą przekraczać zaangażowany kapitał początkowy.