- wtorek, 23, wrzesień 2014
Dane wsparły złotego, giełdy nie zaszkodziły
Lepsze od oczekiwań dane z polskiej i chińskiej gospodarki, a także wzrostowe odbicie na EUR/USD, wsparły dziś złotego. Słabe nastroje na europejskich giełdach nie przeszkodziły natomiast w tym procesie.
Wydarzeniem wtorku na krajowym rynku walutowym była publikacja najnowszych danych o sprzedaży detalicznej i stopie bezrobocia. Dane pozytywnie zaskoczyły. W sierpniu stopa bezrobocia obniżyła się w Polsce do 11,7% z 11,9% miesiąc wcześniej, podczas gdy oczekiwano jej spadku do 11,8%. Jeszcze większą niespodziankę sprawił raport o sprzedaży detalicznej. Rynkowy konsensus zakładał wyhamowanie w sierpniu rocznej dynamiki sprzedaży do 1,3% z 2,1%. Rynek był jednak gotowy na jeszcze słabsze dane. Tymczasem okazało się, że owszem sprzedaż wyhamowała, ale do 1,7% R/R.
Opublikowane dziś przez GUS dane o sprzedaży pomimo, że są lepsze od prognoz, to jednak potwierdzają obserwowane spowolnienie w polskiej gospodarce. Dlatego z punktu widzenia Rady Polityki Pieniężnej nic nie zmieniają. Dalej sądzimy, że Rada zdecyduje się w tym roku dwukrotnie obciąć stopy procentowe po 25 punktów bazowych. Taki ruch będzie miał miejsce w październiku i listopadzie. Jednocześnie wątpimy, że Rada mogła pokusić się o jedną obniżkę stóp o 50 punktów bazowych. Nie znajdzie się większość zdolna przeforsować taką propozycję w październiku. Aczkolwiek sama propozycja, tak jak to miało miejsce we wrześniu, pojawi się.
Dane z polskiej gospodarki wsparły złotego. Takim wsparciem okazały się też opublikowane jeszcze w nocy dane z Chin. Indeks PMI dla tamtejszego sektora przemysłowego wzrósł we wrześniu do 50,5 pkt. z poziomu 50,2 pkt miesiąc wcześniej (oczekiwano odczytu na poziomie 50 pkt.), oddalając część obaw o kondycję tamtejszej gospodarki.
Neutralną wymowę z punktu całego rynku, a więc i złotego, miały natomiast indeksy PMI dla sektorów przemysłowego i usługowego we Francji, Niemczech i całej strefie euro. Dane te nie dawały bowiem jednoznacznej odpowiedzi na pytanie o kondycję europejskiej gospodarki.
Polską walutę wsparło też korekcyjne odbicie na EUR/USD, które jest niczym innym jak tylko ruchem technicznym, ale może potrwać nawet do dwóch tygodni. Nie zaszkodziło mu natomiast pogorszenie nastrojów na europejskich parkietach i silne spadki indeksów.
O godzinie 15:55 kurs EUR/PLN testował poziom 4,1738 zł wobec 4,1818 zł wczoraj na koniec dnia. Kurs USD/PLN spadł do 3,24 zł z 3,2531 zł, natomiast CHF/PLN do 3,4575 zł z 3,4617 zł w poniedziałek na zamknięciu.
Dzisiejsze umocnienie złotego może stanowić wstęp do nieco większego korekcyjnego spadku USD/PLN w najbliższych dniach. Warunkiem jest korekcyjny wzrost na EUR/USD. Nie zmienił się natomiast układu sił na wykresie EUR/PLN, gdzie kontynuowany jest od 1,5 miesiąca szeroki trend boczny. Układ sił nie zmienił się też na CHF/PLN, ale dzisiejszy spadek jest małym kroczkiem w kierunku wygenerowania sygnału sprzedaży. Takim sygnałem byłby spadek kursu franka poniżej minimum z poprzedniego tygodnia, czyli poniżej 3,4480 zł. Wówczas realny byłby powrót do 3,40 zł. Na chwilę obecną w przypadku CHF/PLN atak na 3,40 zł i 3,50 zł pozostaje tak samo prawdopodobny.
Komentarz przygotował:
Marcin Kiepas
Admiral Markets AS Oddział w Polsce
tel.: +48 22 860 60 25
Admiral Markets AS jest wiodącym brokerem na rynku Forex w Polsce. Jako licencjonowana firma inwestycyjna oferuje najbardziej innowacyjne i zaawansowane technologicznie rozwiązania dla inwestorów rynku Forex, CFD i Futures. Obecna w Polsce od 2009 roku firma wchodzi w skład Admiral Markets Group, funkcjonującej w 35 krajach świata.
Admiral Markets AS oferuje dostęp do rynków za pomocą najpopularniejszej platformy transakcyjnej – MetaTrader 4, w pełni dostosowanej zarówno do komputerów stacjonarnych, jak i urządzeń mobilnych. Firma, jako jedna z nielicznych udostępnia także platformę MetaTrader 5.
Bezpośrednie podejście do potrzeb klientów, stałe wprowadzanie innowacji produktowych i usługowych dzięki zespołowi R&D, bogata oferta szkoleń i seminariów oraz rozbudowany Dział Analiz wyróżniają Admiral Markets na rynku usług brokerskich w Polsce.
Zespół analityczny Admiral Markets Group liczy 27 analityków, przygotowujących komentarze rynkowe w kilkudziesięciu krajach. Biuro Analiz Admiral Markets w Polsce przygotowuje komentarze dzienne, tygodniowe oraz specjalne, dotyczące najważniejszych i najciekawszych spośród bieżących wydarzeń makroekonomicznych.
Admiral Markets AS, jako pierwsza firma w Polsce, zastosowała mniejsze jednostki transakcyjne, umożliwiając klientom handel relatywnie małymi kwotami.
Admiral Markets AS posiada licencję firmy inwestycyjnej uprawniającą do świadczenia usług inwestycyjnych i brokerskich we wszystkich 28 krajach Unii Europejskiej i 3 krajach Europejskiego Obszaru Gospodarczego (zgodnie z dyrektywą MiFID, ang. Markets in Financial Instruments Directive ). Firma jest nadzorowana przez Estońską Komisję Nadzoru Finansowego (EFSA, ang. Estonian Financial Services Authority ). Admiral Markets jest członkiem Estońskiego Funduszu Gwarancyjnego, dającego klientom detalicznym dodatkowe zabezpieczenie finansowe.
Powyższe komentarze i analizy zostały przygotowane przez Departament Analiz Admiral Markets AS Oddział w Polsce wyłącznie w celach informacyjnych. Prezentują ona subiektywne zdanie autora, a sporządzone zostały w dobrej wierze i z należytą starannością. Niniejsze komentarze nie stanowią porady inwestycyjnej ani rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Admiral Markets nie ponosi odpowiedzialności za wszelkie transakcje zawarte w oparciu o informacje zawarte w tym materiale analitycznym. Należy mieć na uwadze, iż transakcje na instrumentach finansowych obarczone są ryzykiem, a poniesione straty mogą przekraczać zaangażowany kapitał początkowy.