Marcin Kiepas

Fala wyprzedaży przetoczyła się we wtorek przez rynek złotego. Miała ona zasięg globalny. Na wartości dziś traci...

Fala przeceny zmiotła złotego

Fala wyprzedaży przetoczyła się we wtorek przez rynek złotego. Miała ona zasięg globalny. Na wartości dziś traciły również inne waluty krajów zaliczane do rynków wschodzących.

Nic nie zapowiadało wyprzedaży, jaka dziś stała się udziałem złotego. Jeszcze wczoraj jego wahania były dość ograniczone, co raczej wskazywało na pewne uśpienie rynku i wyczekiwanie na nowe mocne impulsy. Pomimo, że te ostatnie sie nie pojawiły, dziś złoty zdecydowanie się przecenił. Kurs EUR/PLN w pewnym momencie dnia wzrósł do 4,2058 zł z 4,1725 zł na otwarciu dnia. Notowania CHF/PLN podskoczyły do 3,4880 zł z 3,4606 zł. Kurs USD/PLN wzrósł natomiast z 3,2395 zł w poniedziałek na koniec dnia do dziennego maksimum na 3,2647 zł, co jest najwyższym poziomem tej pary od roku.

 

Fala wyprzedaży jak poniosła złotego przypłynęła z zagranicy. Dziś traciła większość walut krajów zaliczanych do rynków wschodzących. Przecena dotknęła m.in. węgierskiego forinta, turecką lirę, południowoafrykańskiego randa, czy też meksykańskie peso. W wielu przypadkach był to drugi dzień silniejszego osłabienia tych walut. To może sugerować, że obserwujemy początek procesu wycofywania się większych kapitałów z emerging markets. To byłby zły znak dla polskiej waluty, która już wcześniej zaczęła tracić na wartości, za czym stały obawy o sytuację na wschodzie Ukrainy, pogarszające się wskaźniki makroekonomiczne w Polsce, czy wreszcie perspektywa obniżek stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej o przynajmniej 50 punktów bazowych.

 

Inną zła wiadomością dla rodzimej waluty jest to, że dziś obserwowaliśmy jeszcze realizację zysków na mocno przecież zyskującym ostatnio polskim długu. Efektem jest powrót rentowności 10-letnich obligacji Polski powyżej poziomu 3%. Ten zwrot na długu jednocześnie może potwierdzać tezę o początku wycofywania się kapitałów. Aczkolwiek oczywiście brakuje łatwych do zidentyfikowania powodów takiego procesu.

 

Osłabienia złotego nie należy natomiast łączyć ze zmianami na szczytach polskich władz. Niewątpliwie natomiast nie pomogła mu wypowiedź Jerzego Osiatyńskiego z Rady Polityki Pieniężnej, który opowiedział się za silniejsza niż o 25 punktów bazowych obniżką stóp procentowych w październiku. To już trzeci członek Rady, który byłby skłonny poprzeć większe cięcie stóp na najbliższym posiedzeniu RPP.

 

W środę, podobnie jak to miało miejsce w poniedziałek i dziś, brakuje ważnych publikacji makroekonomicznych. Stąd też złoty będzie na łasce rynków globalnych. To może oznaczać kontynuację dzisiejszego osłabienia złotego. Szczególnie, że na tę chwilę sytuacja techniczna na wykresach poszczególnych polskich par, w tym głównie USD/PLN, wskazuje na zwiększone prawdopodobieństwo ruchu w analogiczną co dziś stronę.

 

Komentarz przygotował:

 

Marcin Kiepas

Admiral Markets AS Oddział w Polsce

email: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

tel.: +48 22 860 60 25

 

 

 

Admiral Markets AS jest wiodącym brokerem na rynku Forex w Polsce. Jako licencjonowana firma inwestycyjna oferuje najbardziej innowacyjne i zaawansowane technologicznie rozwiązania dla inwestorów rynku Forex, CFD i Futures. Obecna w Polsce od 2009 roku firma wchodzi w skład Admiral Markets Group, funkcjonującej w 35 krajach świata.

 

Admiral Markets AS oferuje dostęp do rynków za pomocą najpopularniejszej platformy transakcyjnej – MetaTrader 4, w pełni dostosowanej zarówno do komputerów stacjonarnych, jak i urządzeń mobilnych. Firma, jako jedna z nielicznych udostępnia także platformę MetaTrader 5.

 

Bezpośrednie podejście do potrzeb klientów, stałe wprowadzanie innowacji produktowych i usługowych dzięki zespołowi R&D, bogata oferta szkoleń i seminariów oraz rozbudowany Dział Analiz wyróżniają Admiral Markets na rynku usług brokerskich w Polsce.

 

Zespół analityczny Admiral Markets Group liczy 27 analityków, przygotowujących komentarze rynkowe w kilkudziesięciu krajach. Biuro Analiz Admiral Markets w Polsce przygotowuje komentarze dzienne, tygodniowe oraz specjalne, dotyczące najważniejszych i najciekawszych spośród bieżących wydarzeń makroekonomicznych.

 

Admiral Markets AS, jako pierwsza firma w Polsce, zastosowała mniejsze jednostki transakcyjne, umożliwiając klientom handel relatywnie małymi kwotami.

 

Admiral Markets AS posiada licencję firmy inwestycyjnej uprawniającą do świadczenia usług inwestycyjnych i brokerskich we wszystkich 27 krajach Unii Europejskiej i 3 krajach Europejskiego Obszaru Gospodarczego (zgodnie z dyrektywą MiFID, ang. Markets in Financial Instruments Directive ). Firma jest nadzorowana przez Estońską Komisję Nadzoru Finansowego (EFSA, ang. Estonian Financial Services Authority ). Admiral Markets jest członkiem Estońskiego Funduszu Gwarancyjnego, dającego klientom detalicznym dodatkowe zabezpieczenie finansowe.

 

 

 

 

 

 

Powyższe komentarze i analizy zostały przygotowane przez Departament Analiz Admiral Markets AS Oddział w Polsce wyłącznie w celach informacyjnych. Prezentują ona subiektywne zdanie autora, a sporządzone zostały w dobrej wierze i z należytą starannością. Niniejsze komentarze nie stanowią porady inwestycyjnej ani rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Admiral Markets nie ponosi odpowiedzialności za wszelkie transakcje zawarte w oparciu o informacje zawarte w tym materiale analitycznym. Należy mieć na uwadze, iż transakcje na instrumentach finansowych obarczone są ryzykiem, a poniesione straty mogą przekraczać zaangażowany kapitał początkowy.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Więcej… Zgadzam się i akceptuję

Admiral Markets

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Więcej… Zgadzam się i akceptuję