- poniedziałek, 16, lipiec 2018
W bieżącym tygodniu uwagę uczestników rynku w dalszym ciągu przykuwać będą kwestie geopolityczne. Dziś w Helsinkach odbędzie się spotkane prezydenta USA i Rosji, na którym omawiane będą relacje pomiędzy tymi dwoma krajami, kwestie bezpieczeństwa oraz relacje międzynarodowe. Ponadto przewodniczący Rady Europejskiej wezwał Chiny, Stany Zjednoczone oraz Rosję do działań na rzecz zreformowania Światowej Organizacji Handlu. Dzisiaj Donald Tusk wraz z Jean-Claude Junkerem będą reprezentowali Unię Europejską na szczycie UE-Chiny. Po publikacji najnowszych danych z gospodarki Państwa Środka można stwierdzić, że jak na razie sporne kwestie handlowe nie odbijają się negatywnie na koniunkturze w Chinach. Chiński PKB wzrósł bowiem o 6,7% r/r w drugim kwartale wobec wzrostu o 6,8% w pierwszych trzech miesiącach 2018 roku. Sprzedaż detaliczna wzrosła w czerwcu o 9,0% r/r zgodnie z oczekiwaniami, natomiast produkcja przemysłowa wypadła nieco słabiej wzrastając o 6,0% r/r wobec oczekiwanych 6,5% r/r.
Podczas poniedziałkowej sesji zostaną opublikowane ważne dane z amerykańskiej gospodarki dotyczące sprzedaży detalicznej w czerwcu oraz indeksu aktywności w rejonie Nowego Jorku. Konsensus rynkowy zakłada nieco niższą dynamikę sprzedaży w czerwcu niż miało to miejsce w maju oraz spadek indeksu NY Empire State do 22 pkt. Niższe niż oczekiwane dane w połączeniu ze słabszym niż zakładał konsensus rynkowy odczytem indeksu Uniwersytetu Michigan mogą ciążyć notowaniom waluty amerykańskiej. Główna para walutowa EUR/USD oscyluje dziś nieco poniżej poziomu 1,1700, jednakże techniczny obraz rynku sprzyja powrotowi w rejon oporu w postaci 50-okresowej średniej EMA w skali dziennej. Z kolei indeks dolara wyhamował w piątek wzrosty tuż poniżej oporu w postaci ostatnich maksimów lokalnych. Już jutro i w środę szef Rezerwy Federalnej zaprezentuje raport dotyczący polityki monetarnej ograniczający perspektywy agresywnych podwyżek stóp procentowych w USA.
Na rynku krajowym złoty pozostaje mocniejszy, co ma generalnie związek z poprawą nastrojów na rynku globalnym. Dziś z Polski opublikowane zostaną dane dotyczące inflacji bazowej i bilansu płatniczego. Konsensus rynkowy zakłada jedynie nieznaczny wzrost inflacji bazowej do 0,6% w skali roku. Niski wskaźnik inflacji bazowej CPI będzie argumentem za utrzymaniem gołębiej retoryki ze strony RPP.
USD/PLN
Na początku tygodnia złoty pozostaje mocniejszy względem dolara. Notowania obecnie kierują się w okolice wsparcia w postaci 50-okresowej średniej EMA w skali D1 zbiegającej się z 61,8% zniesienia Fibo całości impulsu wzrostowego z poziomu 3,5958. W przypadku przełamania tych poziomów i zejścia poniżej minimum lokalnego w rejonie 3,6585, techniczny obraz rynku będzie sprzyjał pogłębieniu spadków w okolice 100-okresowej średniej EMA w skali D1. W przeciwnym wypadku notowania będą kierować się w okolice 3,7000.
EUR/USD
Na wykresie dziennym EUR/USD w piątek pojawiła się świeca z długim cieniem od dołu wskazującą na aktywność strony popytowej w okolicy wsparcia na poziomie 1,1615. Wspomniany rejon będzie stanowił barierę dla strony podażowej, natomiast powrót notowań powyżej 1,1700 może stać się impulsem do ponownego testowania 50-okresowej średniej EMA w skali D1. Większej zmienności na tej parze można się spodziewać po publikacji danych z USA.
Autor: Anna Wrzesińska