- wtorek, 15, maj 2018
• Dziś ważne dane o sprzedaży detalicznej w USA
• Wstępny odczyt PKB strefy euro zgodny z oczekiwaniami
• Pierwsza podwyżka stóp w strefie euro najprawdopodobniej kilka kwartałów po zakończeniu QE
Podczas wtorkowej sesji uwaga rynku będzie koncentrowała się na ważnych publikacjach z gospodarki USA. Poznamy sprzedaż detaliczną, której dobry odczyt stanowiłby wsparcie oczekiwań na odbicie popytu konsumpcyjnego w drugim kwartale tego roku. Ponadto zostanie opublikowany odczyt indeksu aktywności przemysłowej w rejonie Nowego Jorku, który powinien potwierdzić wciąż dobrą kondycję amerykańskiej gospodarki będącą gwarantem dalszych stopniowych podwyżek stóp procentowych przez Fed. W nocy natomiast poznamy wstępne dane nt. tempa wzrostu japońskiej gospodarki w pierwszych trzech miesiącach tego roku.
Dzisiaj poznaliśmy dane dotyczące tempa wzrostu PKB europejskich gospodarek w pierwszym kwartale 2018 roku. Odczyt z Niemiec okazał się niższy niż oczekiwania rynkowe. Tempo wzrostu niemieckiej gospodarki wyniosło 0,3% w ujęciu kwartalnym i o 1,6% w skali roku wobec oczekiwanego wzrostu o 0,4% k/k i 1,8% r/r. Dane dla całej strefy euro były zgodne z konsensusem rynkowym – PKB wzrósł o 2,5% r/r i o 0,4% k/k, natomiast rozczarowały dane o produkcji przemysłowej które kontrastowały z wyższym niż prognozowano odczytem wskaźnika ZEW. Jeśli chodzi o dane z rynku krajowego, to GUS podał, że PKB w I kwartale wzrósł o 5,1% r/r wobec wzrostu o 4,9% r/r. Był to wynik wyraźnie lepszy od oczekiwań, na co wskazują także dane kwartale – wzrost o 1,6% k/k. Zasadniczym pytaniem pozostaje czy tak wysokie tempo wzrostu PKB zostanie utrzymane w kolejnych kwartałach wobec obserwowanego spowolnienia od początku tego roku w gospodarce strefy euro.
Euro pozostawało wczoraj pod wpływem jastrzębich wypowiedzi członków Europejskiego Banku Centralnego. Zdaniem prezesa Banku Francji – Villeroy’a – pierwsza podwyżka stóp procentowych w strefie euro będzie miała miejsce w przeciągu kilku kwartałów od zakończenia programu zakupu aktywów. Z kolei zdaniem Lautenschlaeger, EBC potrzebuje więcej danych by stwierdzić czy obserwowane spowolnienie wzrostu w pierwszym kwartale tego roku miało przejściowy charakter. Według Praet’a – głównego ekonomisty banku - gospodarka strefy euro rozwija się zgodnie z prognozami wobec czego wyhamowanie inflacji w ostatnim czasie powinno być przejściowe. Jak widać nieco słabsze dane publikowane od początku roku nie wpłynęły jak na razie na zmianę oczekiwań co do dalszych działań w polityce pieniężnej EBC.
EUR/USD
EUR/USD kontynuował wczoraj korektę wzrostową w okolice 1,2000 (maksimum dzienne wypadło na poziomie 1,1995), gdzie ponownie zauważalna była aktywność ze strony podażowej na tej parze. Opór w postaci 200-okresowej średniej EMA w skali D1 został utrzymany. Oczekiwania na dobre publikacje z USA mogą sprzyjać powrotowi do spadków, gdyż generalnie w ostatnich tygodniach sentyment do USD pozostawał lepszy. Najbliższe wsparcie wyznacza lokalny dołek na poziomie 1,1822, którego ewentualne przełamanie otworzy drogę do dalszych spadków w rejon 38,2% zniesienia Fibo całości fali wzrostowej kształtującej się od początku tego roku.
USD/JPY
USD/JPY wybronił wsparcie w postaci 200-okresowej średniej EMA w skali dziennej w okolicy 109,30 jenów za dolara, co przełożyło się na powrót do wzrostów. Para znajduje się aktualnie w pobliżu ostatnich lokalnych szczytów, które wyznaczają opór w rejonie okrągłego poziomu 110,00. Wyjście powyżej obszaru 110,00/15 otworzy drogę do dalszych wzrostów w okolice 110,00.
Autor: Anna Wrzesińska