- czwartek, 26, kwiecień 2018
Wieści z głównej pary
Eurodolar lokuje przy 1,2170. Sytuacja jest graniczna, testowane jest bowiem wsparcie generalnej konsolidacji, ciągnącej się od drugiej połowy stycznia 2018. Nadal wysoko stoi rentowność 10-letnich obligacji amerykańskich, ostatnie notowania to ok. 3,035 proc.
W obecnych okolicznościach ten wysoki zwrot zasadniczo służy dolarowi. Można to interpretować np. w taki sposób, że gracze kupują dolary na poczet przyszłych wyższych stóp procentowych w USA. Tymczasem dziś o stopach mówić będzie EBC. Formalna decyzja podjęta zostanie o 13:45, jakkolwiek nikt nie oczekuje zmian w parametrach polityki. Ważniejsza będzie godzina 14:30, czyli start konferencji prasowej EBC. Mario Draghi z jednej strony powinien trochę podbudować wiarygodność euro, ale z drugiej nie życzy sobie przecież znacznego wzrostu jego siły i wędrówki do 1,2550 czy wyżej.
Równocześnie, o tejże 14:30, poznamy dane z USA o zamówieniach za marzec (wstępne) i tygodniową liczbę wniosków o zasiłek. O 17:00 ukaże się jeszcze indeks Kansas City Fed dla sektora industrialnego.
Z innych danych: w południe poznamy wskaźnik sprzedaży detalicznej dla Wielkiej Brytanii, liczony przez organizację CBI. Para GBP/EUR jest tymczasem na 1,1450 – zaczęła rosnąć kilka dni temu po uprzednim spadku i odbiciu od wsparcia na 1,1375. Funt zatem zyskuje.
Para USD/CAD, jak pamiętamy, wzrosła 18 kwietnia znacząco po wypowiedziach p. Poloza, szefa BoC, które odebrano jako gołębie. Po kilku dniach osiągnięto 1,29, ale później ta zwyżka (czyli spadek wartości dolara kanadyjskiego) nieco się cofnęła i mamy 1,2840.
Na złotym
Euro-złoty jest na poziomie 4,2265. Złoty zatem nadal jest bardzo słaby, aczkolwiek i tak mamy wstępną korektę po tym, jak wczoraj notowania dotknęły wartości jeszcze wyższych, rzędu 4,2380. To był w zasadzie test lokalnego oporu, który na razie wytrzymał. To zarazem test trendu spadkowego, rozpoczętego pod koniec roku 2016. Ma on szansę się obronić – ale prawdopodobnie tylko jeżeli eurodolar cofnie się trochę na północ.
Dla USD/PLN para eurodolarowa jest jeszcze istotniejsza. Teraz mamy tam 3,4730, wczoraj pokonano ograniczenia obowiązujące od końcówki stycznia. W istocie wykres był przy 3,48.
Tomasz Witczak
FMC Management