Notowania głównej pary

Eurodolar w godzinach porannych błądził w okolicach 1,2315 – 1,2340. Sytuacja była niepewna, dopiero po 13:30 zaczęły się poważniejsze zmiany. Kurs wybił na północ, by po 17:00 osiągnąć 1,24.

Tak więc dolar stracił na wartości. Gdyby odczyt inflacyjny z 13:30 był naprawdę wysoki, to oznaczałoby to, że Fed może pewniej czuć się w temacie podwyżek stóp. Ale odczyt był po prostu zgodny z prognozami: +0,2 proc. m/m oraz +1,8 proc. r/r.

Jutro w programie mamy ciekawe informacje ze Strefy Euro (dynamikę produkcji przemysłowej za styczeń) oraz z USA (sprzedaż detaliczną za luty).

Wątek PLN

EUR/PLN kursuje przy 4,2140, przy czym startował z okolic 4,2010. Po 8:00 złoty zaczął tracić, jakkolwiek sytuacja nadal mieści się w swego rodzaju nowej, krótkoterminowej konsolidacji, trwającej od paru dni.

Cóż, tym razem wzmocnienie euro do dolara nie pomogło złotówce na powyższej parze. Za to nasza waluta zarobiła do dolara, co było przełożeniem sytuacji z głównej pary. W minimach notowano 3,3940, teraz kurs jest trochę powyżej 3,40.

Tomasz Witczak

FMC Management