USA o 14:30

O 14:30 w Stanach ukażą się dane o zatrudnieniu w Stanach Zjednoczonych, tzn. o jego zmianie w listopadzie. A także – o bezrobociu i płacy godzinowej. Im będą lepsze, tym lepiej dla dolara. Na razie eurodolar lokuje się na poziomie 1,1745-50. A zatem jest dość nisko, dolar nadal ma sporo siły.

Oczywiście tak naprawdę to bardziej złożone, o czym pisaliśmy wczoraj wieczorem. Od przełomu lipca i sierpnia obowiązuje rejon 1,1560 – 1,21, w obrębie którego notowano krótsze trendy boczne. U progu listopada zanotowano minima, potem mieliśmy tendencję zwyżkową, następnie parę dni konsolidacji i w grudniu proces umocnienia waluty USA.

Z innych danych: nad ranem opublikowano informacje o eksporcie i imporcie w Chinach. Eksport w listopadzie wzrósł o 12,3 proc. r/r, import o 17,7 proc. r/r – oba wyniki były znacznie lepsze od prognoz. Prognozy zostały przebite także w Japonii, acz tam chodziło o dynamikę PKB za III kw. 2017 – wyniosła 2,1 proc. r/r, oczekiwano 1,7 proc.

Eksport w Niemczech spadł w październiku o 0,4 proc. m/m, zakładano wzrost o 1 proc., import zwiększył się o 1,8 proc., przewidywano +0,9 proc. Ostatecznie bilans okazał się mniejszy od przewidywanego.

Wczoraj funt zyskał np. do euro, dolara czy złotego. Na GBP/EUR z 1,13 przeszliśmy nawet do 1,1450 i w końcu (teraz) do 1,15. To skutek wiadomości mówiących o postępie w sprawie negocjacji brexitowych, ściślej: tej ich części, która dotyczy granicy ulstersko-irlandzkiej. Chodzi też o temat praw obywateli UE mieszkających w GB.

Na złotym

Mamy 4,2070 na euro-złotym. Nie jest to przełom w żadną ze stron, acz w stosunku do wczorajszych czy przedwczorajszych maksimów złoty zarobił. Rynek zatem raczej pozytywnie ocenia zmianę na stanowisku premiera naszego kraju, a poza tym nie ma lęku o decyzję agencji Fitch. Agencja ta podwyższyła niedawno prognozy polskiego PKB. Na razie, jeśli chodzi o rating, mamy u Fitch poziom A- z perspektywą stabilną. Ewentualną rewizję tej oceny poznamy prawdopodobnie późnym wieczorem.

Dolar zyskuje do złotego, USD/PLN jest już przy 3,5840. W ciągu dwóch dni złoty stracił ok. 3 grosze, a zresztą traci już dłużej. Ogólny zakres wahań to ok. 3,52 – 3,69, trwa on od lipca.

Tomasz Witczak

FMC Management