Zapiski Fed i inne sprawy

W Stanach obchodzone jest dziś Święto Dziękczynienia, tak więc banki, giełdy i podobne instytucje nie pracują. W ogóle zresztą jest to dzień wolny od pracy. Ale to nie dlatego dolar tak bardzo stracił: wykres eurodolara przeskoczył bowiem do 1,1845, choć wczoraj notowano 1,1740 i mniej.

Mówiąc ściślej, Święto Dziękczynienia mogło tu mieć wtórny wpływ: gracze uznawali, że przed zamknięciem rynku amerykańskiego dobrze jest zrealizować swe zamierzenia w sposób zdecydowany i klarowny. Ale faktycznym impulsem były zapiski z obrad FOMC – komitetu sterującego polityką Fed. Opublikowano je wczoraj wieczorem. Wynika z nich, że prawdopodobnie w grudniu zostanie zrealizowana podwyżka stóp procentowych, ale później Fed może się okazać ostrożny, a to z powodu niskiej (wciąż) inflacji – i zarazem pomimo dobrych wyników gospodarczych.

Poza tym poznajemy dziś ciekawe dane makro. Niektóre już za nami. Dynamika PKB Niemiec za III kw. 2017 wyniosła +0,8 proc. k/k oraz +2,3 proc. r/r, zgodnie z oczekiwaniami. Francuski indeks zaufania biznesu to 112 pkt, oczekiwano 110 pkt. PMI dla usług i przemysłu we Francji przebiły prognozy w wyraźny sposób. W Niemczech sektor przemysłowy uzyskał 62,5 pkt (oczekiwano 60,3 pkt), usługowy 54,9 pkt (zakładano 55 pkt). Teraz czekamy na publikację dla Strefy Euro (o 10:00), a także na PKB Wielkiej Brytanii (o 10:30), jak również na brytyjski indeks sprzedaży detalicznej (o 12:00). O 13:30 ukaże się protokół z ostatnich obrad EBC, który może nam przybliżyć kierunek przyszłej polityki Banku. Jak wiadomo, ograniczył on skalę skupu obligacji, ale w sposób, który nie wyklucza utrzymywania samego skupu jeszcze przez długi czas, a nawet wydłużenia lub powiększenia go w zależności od potrzeb.

Rynek krajowy

O 14:00 poznamy protokół z obrad Rady Polityki Pieniężnej, co może mieć jakiś wpływ na PLN, ale nie sądzimy, by był on kluczowy. Złotówka funkcjonuje teraz na bazie doniesień z szerokiego rynku. Na przykład widzimy, że złoty zyskuje, a to dlatego, iż osłabiła się wiara w ostrość polityki Fed.

Tak więc na USD/PLN notujemy 3,5630 i mniej, na EUR/PLN mamy 4,2080. W obu przypadkach to wyraźne zmiany, przy czym w tym drugim przebito dolne ograniczenie trwającej ponad miesiąc konsolidacji. Stąd opór to teraz ok. 4,22.

Tomasz Witczak

FMC Management