Na szerokim rynku

USD/JPY jest na poziomie 113,987 – trochę rośnie, w każdym razie wzrósł wyraźnie od wczoraj, kiedy to zakreślono dołek na ok. 113,410. W międzyczasie mieliśmy m.in. słaby odczyt o zamówieniach na sprzęt i maszyny w Japonii za wrzesień: -8,1 proc. m/m przy prognozie -1,8 proc. m/m.

Co nas czeka w kolejnych godzinach? O 8:00 poznamy bilans handlu zagranicznego Niemiec, w eksporcie prognoza za wrzesień to -1,1 proc. m/m, w imporcie oczekuje się +0,3 proc. m/m. Potem danych makro nie będzie dużo: o 14:30 mamy tygodniową liczbę nowych wniosków o zasiłek w USA i ceny nowych domów w Kanadzie, o 16:00 zmianę (wrześniową) zapasów amerykańskich hurtowników. Poza tym wypowie się publicznie kilku przedstawicieli EBC: Nouy (o 9:00), Coeure (o 11:00 i 14:00), Mersch (o 14:15), Constancio (o 14:45) i Lautenschlager (o 19:20). Do tego o 17:30 wystąpi Thomas Jordan, szef Narodowego Banku Szwajcarii.

Na eurodolarze nie dzieje się nic piorunująco ciekawego, wykres krąży w pobliżu 1,16 – obecnie trochę poniżej tej granicy. Donald Trump kontynuuje podróż po Chinach z oficjalną wizytą, utrzymana jest ona w pozytywnym nastroju, a chińskie władze witają go z wielką pompą.

Polski temat

Jak wiadomo, RPP nie zmieniła stóp procentowych, zresztą zupełnie zgodnie z wszelkimi oczekiwaniami. Adam Glapiński, szef NBP, życzyłby sobie utrzymania obecnych stóp procentowych do końca roku 2018. Jego zdaniem poziom inwestycji wciąż jest zbyt niski. Podobnie Jerzy Żyżyński jest przeciwny temu, by już teraz podwyższać stopy. W jego opinii inflacji, która generalnie rośnie, nie napędza nadmierna akcja kredytowa. Łukasz Hardt też nie jest za podwyżką, choć przyznaje, że presja inflacyjna się nasila.

Wiadomości nie były przełomowe dla złotego. USD/PLN sytuuje się przy 3,6530. Od końcówki października zakres wahań to ok. 3,6250 – 3,67. Z kolei od lipca mamy generalną konsolidację 3,51 – 3,69 (w przybliżeniu).

Na EUR/PLN notujemy 4,2350 – tu w ostatnim czasie zakres to 4,22 – 4,2540, ew. 4,2625, mamy tu na myśli okres mniej więcej od połowy października.

Tomasz Witczak

FMC Management