- środa, 08, luty 2017
Decyzj ą RPP i RBNZ w centrum uwagi
Wydarzeniem dzisiejszego dnia na rynku krajowym jest decyzja Rady Polityki Pieniężnej. Konsensus rynkowy zakłada, że główna stopa procentowa zostanie utrzymana na poziomie 1,5%. Wydaje się jak na razie mało prawdopodobne, żeby istotnie zmienił się wydźwięk samego komunikatu po decyzji. Stanowisko prezesa Glapińskiego jest takie, że Rada nie musi się spieszyć z podwyżkami stóp procentowych nawet kosztem ujemnych realnych stóp procentowych. Rosnąca inflacja może jednak z biegiem czasu sprzyjać wzrostowi spekulacji odnośnie szybszej decyzji o zacieśnianiu polityki monetarnej. Złoty wyhamował w dniu wczorajszym aprecjację. Co prawda eurozłotemu na początku sesji udało się zejść w okolice 4,2700, jednakże w kolejnych godzinach kurs powrócił powyżej poziomu 4,3000. Z kolei korekta wzrostowa ostatnich spadków na USDPLN doprowadziła notowania tej pary w okolice 4,0500. Wyniki dzisiejszego posiedzenia RPP nie powinien mieć większego przełożenia na notowania złotego. W dalszym ciągu głównym motorem ruchów na PLN pozostaną nastroje na rynkach światowych.
Wtorkowa sesji przyniosła umocnienie waluty amerykańskiej. Dolar pozytywnie zareagował na informację dotyczące prowadzonych prac nad podatkiem granicznym. Utrzymujący się spadek apetytu na bardziej ryzykowne aktywa związany z niepewną sytuacja polityczną we Francji wraz z lepszymi danymi odnośnie deficytu handlowego w USA także wspierał notowania USD. Wyceniane są kolejne podwyżki stóp procentowych jeszcze w tym roku, jednak samo stanowisko członków FOMC odnośnie terminu dalszego zacieśniania polityki pieniężnej zdaje się być podzielone. W opinii Patrick’a Harker’a kwestia wzrostu kosztu pieniądza na marcowym posiedzeniu Fed pozostaje otwarta. Bardziej ostrożnie w sprawie kolejnej podwyżki stóp wypowiada się Neel Kashkari podkreślając fakt, że inflacja wciąż utrzymuje się poniżej celu na poziomie 2,0% a dynamika wzrostu cen pozostaje stopniowa. Podczas środowej sesji dolar nadal zyskuje na wartości, najwięcej w stosunku do złotego czy euro. Eurodolar powrócił poniżej 50-okresowej średniej EMA w skali dziennej i obecnie notowania głównej pary zbliżają się w rejon minimum z 30 stycznia na poziomie 1,0620. Sile dolara jak na razie opierają się waluty Antypodów.
W środowym kalendarium nie mamy zbyt wielu danych. Z USA zostaną opublikowane wnioski o kredyt hipoteczny. Z Kanady napłyną kolejne dane z rynku nieruchomości dotyczące rozpoczętych budów. W centrum uwagi pozostanie także wieczorna decyzja Banku Rezerw Nowej Zelandii. Po ostatnim silnym wzroście oczekiwań inflacyjnych w czwartym kwartale 2016 roku inwestorzy będą przede wszystkim monitorować komunikat pod kątem pojawiających się tam bardziej jastrzębich akcentów. Konsensus rynkowy zakłada jednak, że stopy pozostaną na niemienionym poziomie, więc silniejszej reakcji na NZD można spodziewać się po samym komunikacie i konferencji prasowej Graeme Wheeler’a.
EURPLN
Eurozłoty koryguje ostatnie spadki, które wyhamowały w rejonie 4,2700. Notowaniom udało się wyjść powyżej linii tenkan, co z technicznego punktu widzenia powinno doprowadzić do rozszerzenia obserwowanej korekty wzrostowej. Najbliższy opór w postaci 23,6% zniesienia Fibo całości spadków realizowanych od 6 grudnia wyznacza poziom 4,3273. W tym rejonie nastąpiłoby również zrównanie się obecnej korekty z maksymalną korektą w całym impulsie spadkowym. EURPLN w dalszym ciągu znajduje się poniżej dolnego ograniczenia chmury i kluczowych średnich EMA w skali dziennej (50-, 100- i 200-okresowej), co powinno ograniczać potencjał do większego osłabienia PLN.
NZDUSD
NZDUSD pozostaje w trendzie wzrostowym. Para przełamała długoterminową linię trendu poprowadzoną po lokalnych szczytach w skali dziennej, która aktualnie działa dobrze jako wsparcie w rejonie 0,7280. Jak na razie obserwoane korekty spadkowe pozostają płytkie i mają podobny zasięg. Kluczowe średnie EMA w skali dziennej (50-, 100- i 200-okresowa) skierowane są ku górze, co dodatkowo potwierdza obserwowany trend. Dziś posiedzenie RBNZ, więc większe ruchy na tej parze mogą pojawić się dopiero w nocy. Najbliższy opór wyznacza wczorajsze maksimum na poziomie 0,7374.
Autor: Anna Wrzesińska