Wczoraj Janet Yellen przedstawiła przed Komisją Bankową Senatu USA półroczny raport na temat polityki monetarnej. Wystąpienie szefowej Fedu nie zaskoczyło niczym nowym inwestorów, w związku z czym nie widać było także reakcji na rynku. Yellen skupiała się na niepewnych perspektywach dla gospodarki amerykańskiej, pogorszeniu sytuacji na rynku pracy oraz ostrzegła, że ewentualny Brexit mógłby ‘wstrząsnąć’ rynkiem wobec czego zdaniem Fed zasadne jest obecnie bardziej ‘ostrożne’ podejście w polityce monetarnej i monitorowanie sytuacji. Dzisiaj Yellen będzie występować z kolei przed Komisją ds. usług finansowych Izby Reprezentantów.

Podczas wtorkowej sesji eurodolar zniżkował, co w konsekwencji doprowadziło notowania tej pary w okolice 100-okresowej średniej EMA w skali dziennej. Euro traciło na wartości pomimo silnego wzrostu niemieckiego indeksu nastrojów gospodarczych ZEW, który w czerwcu zwyżkował do 19,2 pkt. z 6,4 pkt. wobec prognozowanych 5 pkt. Ważniejsze okazały się słowa Draghi’ego, że bank centralny jest gotowy do podjęcia dodatkowych działań stymulujących gospodarkę, jako, że perspektywy dla koniunktury w strefie euro w dalszym ciągu pozostają niepewne. Luka wzrostowa na EURUSD została zamknięta, co stanowi ostrzeżenie dla strony popytowej na tej parze. Indeks dolarowy pozostaje jak na razie nieco słabszy. Z USA poznamy dane z rynku nieruchomości dotyczące sprzedaży domów na rynku wtórnym, jednak publikacje te będą miały mniejsze znaczenie w obliczu wyczekiwania na jutrzejsze referendum w Wielkiej Brytanii.

W sprawie czwartkowego referendum w Wielkiej Brytanii wczoraj zabrał głos nowy prezes Narodowego Banku Polskiego – Adam Glapiński, który stwierdził, że nie zakłada, że nastąpi Brexit. Zdaniem nowego przewodniczącego Rady Polityki Pieniężnej ewentualne wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej będzie miało istotny wpływ na notowania złotego. Notowania złotego w dalszym ciągu pozostają pod wpływem zmiennych nastrojów rynkowych, jednak od początku tego tygodnia złoty umocnił się lekko wobec euro czy dolara.

EURUSD

Notowania eurodolara wczoraj przełamały geometryczne wsparcie w postaci 38,2% zniesienia Fibo całości impulsu wzrostowego z poziomu 1,1130 i znalazły się poniżej kluczowych średnich EMA w skali H4 (50-, 100- i 200-okresowej). Luka wzrostowa została zamknięta wobec czego w przypadku pogorszenia nastrojów strona podażowa znów może przejąć inicjatywę na tej parze. Najbliższe wsparcie wyznacza 100-okresowa średnia w skali D1 na poziomie 1,1235. Zejście poniżej tego poziomu będzie technicznym impulsem do powrotu w okolice 1,1190, gdzie 200-okresowa średnia EMA w interwale dziennym zbiega się z dolnym ograniczeniem kanału wzrostowego. Najbliższy opór znajduje się w okolicy 1,1300.

GBPUSD

GBPUSD powrócił w okolice ostatnich maksimów lokalnych, jednak ja na razie para ma trudności z wyjściem powyżej strefy oporu w rejonie 1,4740/70. Najprawdopodobniej zakres ruchu pozostanie już niewielki w oczekiwaniu na jutrzejsze referendum w Wielkiej Brytanii. Zdecydowane przełamanie ostatnich szczytów powinno sprzyjać aprecjacji funta względem dolara. W przypadku braku impulsu dla strony popytowej może nastąpić korekta ostatnich wzrostów. Na wykresie dziennym wczorajsza świeca dzienna z długim cieniem od góry wskazuje na ponowną aktywność sprzedających GBPUSD w strefie oporu. Najbliższe wsparcie w postaci 200-okresowej średniej EMA w skali D1 znajduje się na poziomie 1,4590.

Komentarz przygotowała:

Anna Wrzesińska

Noble Securities S.A.