W czwartek wieczorem rząd grecki przesłał swoje propozycje reform w dokumencie nazwanym „Prirytetowe działania i zobowiązania” do Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Europejskiego Banku Centralnego a także Komisji Europejskiej. Rynki pozytywnie zareagowały na te doniesienia. Strona grecka zgodziła się na wprowadzenie niemal wszystkich zmian, których domagali się międzynarodowi wierzyciele jeszcze przez referendum zaplanowanym na 5 lipca. Kością niezgody były podatki a także reformy systemu emerytalnego oraz administracji publicznej. W zamian za ustępstwa Grecji premier Aleksis Tsipras domaga się nowego pakietu pomocowego o wartości 53,5 mld euro na pokrycie zobowiązań kredytowych w ciągu najbliższych trzech lat, pakietu inwestycji na rzecz wzrostu w wysokości 35 mld euro oraz restrukturyzacji długu. Jeśli greckie propozycje zmian okażą się wystarczające dla strony europejskiej, to i tak może być problem ze zmniejszeniem wartości greckiego długu czemu kategorycznie przeciwstawia się kanclerz Niemiec. Na chwilę obecną jednak przesłanym propozycjom będą przyglądali się ministrowie państw strefy euro. W przypadku gdy przesłane propozycje okażą się wiarygodne, to na niedzielnym szczycie przywódców strefy euro oraz przywódców Unii Europejskiej będą omawiane kwestie zaakceptowania warunków pomocy. W przeciwnym wypadku będzie poruszana kwestia bankructwa Grecji i wyjścia tego kraju ze strefy euro.

Rynki z uwagą śledzą również wystąpienia członków Fed. W dniu wczorajszym Esther Goerge powiedziała, że jej zdaniem nie powinna zwlekać się z decyzją o podwyżce stóp procentowych wobec poprawiającej się sytuacji na rynku pracy w USA, bowiem jej zdaniem utrzymywanie zbyt długo niskich stóp procentowych może być ryzykowne. Zdaniem szefowej oddziału Fed w Kansas City podwyżka stóp procentowych już teraz pozwoli gospodarce na komfortowe dostosowanie się do nowych warunków i z drugiej strony umożliwi stopniowe zacieśnianie stóp procentowych w przyszłości. Innego zdanie jest z kolei Charles Evans, który nie widzi potrzeby śpieszenia się z podnoszeniem kosztu pieniądza w obliczu niepewności związanej z Grecja i Chinami. W kontekście warto śledzić dzisiejsze wystąpienie Yellen podczas którego poruszane będą perspektywy dotyczące wzrostu gospodarczego. Być może szefowa Fedu odniesie się także do oczekiwań FOMC i oczekiwań rynku odnośnie terminu rozpoczęcia cyklu normalizacji polityki pieniężnej.

EURPLN

Eurozłoty wyhamował spadki w rejonie 61,8% zniesienia Fib całości fali spadkowej z poziomu 4,3984 oraz projekcji 161,8% zniesienia zewnętrznego całości korektyw spadkowej z poziomu 4,1922. Na chwilę obecną notowania kierują się w okolice wsparcia wynikającego z kinjun sen na wykresie dziennym, jednak z technicznego punktu widzenia może dość do powrotu do linii trendu wzrostowego. 23,6% zniesienia Fib całości fali wzrostowej zapoczątkowanej 21.IV. 2015 r. znajduje się na poziomie 4,1733. Najbliższy opór w postaci linii tenkan znajduje się na poziomie 4,2077.

EURUSD

Rynki zadają się na chwilę obecna rozgrywać pozytywny scenariusz w kwestii greckiej. Euro odrabia straty względem dolara. Para w dniu dzisiejszym przełamała geometryczny opór w postaci 38,2% zniesienia Fib całości fali spadkowej z poziomu 1.1435, co otwiera do ponownego powrotu powyżej poziomu 1,12. 100-okresowa średnia EMA w skali D1 zbiegająca się z połową całości ostatniego ruchu spadkowego wyznacza opór w okolicy 1,1170, jednak ważniejszym poziomem może okazać się rejon 1,1235, gdzie opór wyznacza 61,8% zniesienia Fib całości fali spadkowej rozpoczętej 18.VI.2015 r.

Komentarz przygotowała:

Anna Wrzesińska

Noble Securities S.A.