- wtorek, 30, czerwiec 2015
Dziś upływa termin spłaty greckiego zadłużenia w wysokości 1,6 mld euro do Międzynarodowego Funduszu Walutowego i kończy się obecny program pomocy dla Grecji. Przedstawiciele Unii Europejskiej nie zgodzili się na przedłużenie tego programu do czasu niedzielnego referendum, a grecki rząd zapowiada, że nie spłaci tej pożyczki. Tym samym jeśli środki nie wpłyną na czas do MFW to Grecja zostanie uznana za bankruta i straci dostęp do zasobów tej instytucji. Bankructwo nie jest jednoznaczne z opuszczeniem strefy euro, chociaż zdaniem agencji S&P , która wczoraj obniżyła rating Grecji, takie prawdopodobieństwo wynosi obecnie 50%. Minister finansów Janis Warufakis podkreślał, że nie jest przewidziany Grexit a członkostwo Grecji w eurolandzie nie podlega negocjacjom. Na chwilę obecną w niepewnym klimacie inwestycyjnym rynki będą oczekiwały na niedzielny wynik głosowania odnośnie tego czy Grecy zaakceptują propozycje międzynarodowych pożyczkodawców. Sam grecki premier nawołuje do odrzucenie w referendum warunków zagranicznej pomocy. Jak na razie w oczekiwaniu na decyzje greckiego narodu Europejski Bank Centralny zdecydował się utrzymać na poziomie 90 mld euro kwotę pożyczek ratunkowych (ELA) dla greckich banków. Na rynku walutowym sytuacja dzisiaj się nieco ustabilizowała. Choć większa zmienność będzie się utrzymywała, to jednak silniejsze ruchy mogą nastąpić dopiero po ogłoszeniu wyników głosowania.
Wczorajsze wstępne dane na temat inflacji HICP w Niemczech były słabsze niż oczekiwano, natomiast dziś poznamy początkowe odczyty wskaźnika inflacji dla całej strefy. Analitycy oczekują, że inflacja bazowa w czerwcu przyśpieszy do 0,8% z 0,6% w skali roku. Z USA warto zwrócić uwagę na odczyt indeksu aktywności przemysłowej Chicago PMI, a także wskazanie indeksu nastrojów amerykańskich konsumentów w czerwcu. Konsensus rynkowy zakłada wzrost w obydwu przypadkach. W obliczu niepewności związanej z Grecją dane makroekonomiczne będą miały jednak drugorzędne znaczenie.
USDPLN
W dniu wczorajszym notowania USDPLN domknęły lukę wzrostową i powrócił w okolice 100-okresowej średniej EMA na wykresie w skali H4. Spadki wyhamowały tuz powyżej strefy wsparcia 3,7095-3,7130, której dolne ograniczenie wyznacza 61,8% zniesienia Fib całości fali wzrostowej z poziomu 3,6419. Techniczny obraz rynku wskazuje na możliwość powrotu do wzrostów. Ponowne wyjście powyżej poziomu 3,7650 może przyczynić się do powrotu w okolice ostatnich szczytów w rejonie 3,8200/50. Ponadto na interwale H4 para utrzymuje się powyżej górnego ograniczenia chmury ichimoku, co dodatkowo sprzyja wzrostom.
USDCHF
Notowania USDCHF utrzymują się w formacji trójkąta. Para odbiła się od wsparcia w rejonie 0,9231-0,9245 i obecnie testuje opór w postaci zbiegającej się 50- i 100-okresowej średniej EMA. Przełamanie tego poziomu powinno otworzyć furtkę do powrotu w okolice oporu w postaci górnego ramienia trójkąta, które obecnie wyznacza opór w okolicy 0,9405. Ewentualne zejście powyżej wspomnianego wsparcia z kolei będzie impulsem do pogłębienia spadków.
Komentarz przygotowała:
Anna Wrzesińska
Noble Securities S.A.