Bank Rezerw Australii podjął decyzję o utrzymaniu w czerwcu głównej stopy procentowej na poziomie 2,0%, po tym jak zdecydował się na obniżkę kosztu pieniądza o 0,25% na poprzednim posiedzeniu. Decyzja była zgodna z konsensusem rynkowym. W komunikacie po decyzji możemy wyczytać, że gospodarka australijska kontynuuje wzrost poniżej długo terminowego trendu. Co prawda wydatki gospodarstw domowych wzrosły, jednak w dalszym ciągu inwestycje pozostają słabe wobec czego polityka monetarne powinna pozostać akomodacyjna. RBA przewiduje, że inflacja pozostanie zgodna z celem w średnim terminie pomimo niskich stóp procentowych. Dalsze decyzje odnośnie polityki pieniężnej będą zależne od napływających danych z gospodarki australijskiej. Dolar australijskie pozytywnie zareagował na komunikat po decyzji, gdyż nie było sugestii dotyczących możliwości dalszego luzowania polityki pieniężnej.

Wczorajsza sesja zakończyła się pozytywnie dla waluty amerykańskiej. Co prawda odczyt bazowego wskaźnika inflacji opartego o wydatki okazał się niższy niż oczekiwano, gdyż wrósł jedynie o 0,1% miesiąc do miesiąca i 1,2% w skali roku, to jednak dane odnośnie indeksu aktywności w sektorze przemysłowym USA pozytywnie zaskoczyły. Wskaźnik ISM nieoczekiwanie wzrósł do 52,8 pkt. z 51,5 pkt. wobec prognozowanego wzrostu do 52 pkt. Co więcej warto zwrócić także uwagę na subindeks zatrudnienia i nowych zamówień, które dość mocno wzrosły w maju w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Dolar zyskał na wartości w reakcji na odczyt indeksu ISM bowiem inwestorzy nabrali przekonania, że po rozczarowującym pierwszym kwartale tego roku, bieżący kwartał będzie lepszy. Dzisiaj z kolei zostaną opublikowane dane na temat zamówień przemysłowych z USA, natomiast pierwsze majowe odczyty z ryku pracy przygotowane przez firmę ADP poznamy już jutro.

Eurodolar w dalszym ciągu oscyluje powyżej poziomu 1,09. Opublikowana dziś rano stopa bezrobocia w Niemczech ustabilizowała się w maju na poziomie 6,4%. Rynki oczekują jednak na ważniejsze dane – wstępny odczyt inflacji CPI ze strefy euro. Po wczorajszych nieco lepszych niż oczekiwano wstępnych odczyt inflacji HICP z Niemiec należy oczekiwać, że w maju ceny płacone przez konsumentów także rosły w strefie euro. Konsensus rynkowy zakłada, że w poprzednim miesiącu inflacji bazowa CPI przyśpieszyła do 0,7% z 0,6% w skali roku, natomiast inflacja CPI wzrosła o 0,2% w ujęciu miesięcznym. Lepsze dane mogą poprawić nieco nastroje wokół wspólnej waluty.

EURGBP

EURGBP znalazł się w strefie istotnego oporu w rejonie 0,7215/18 wynikającego z 38,2% zniesienia Fib całości fali spadkowej z poziomu 0,7482 na 0,7055, 50-okresowej średniej EMA na wykresie dziennym oraz zrównania się ze sobą w stosunku 1:1 obecnego impulsu wzrostowego z okolic minimum z dnia 27.V.2015 roku z poprzednią podfalą spadkową z poziomu 0,7122 na 0,7282. W przypadku gdyby w tym rejonie wyrysowała się formacja spadkowa, to możliwy jest powrót do spadków. Ewentualne przełamanie i wyjście powyżej wspomnianej strefy oporu może z kolei przełożyć się na dalsze wzrosty w okolice 0,7280.

EURUSD

Eurodolar w ostatnim czasie wybronił wsparcie w postaci 61,8% zniesienia Fib całości fali wzrostowej z poziomu 1,0519. Dzisiaj EURUSD odreagowuje wczorajsze spadki. Techniczny obraz rynku na możliwości rozwinięcia ruchu korekcyjnego nawet w okolice 1,1035/50, gdzie dolną granicę oporu wyznacza projekcja 78,6% całości fali wzrostowej z poziomu 1,0818 na 1,1005. Górną granicę natomiast stanowi opór w postaci linii poprowadzonej po maksimach z drugiej połowy marca i początku kwietnia 2015 r. Najbliższe wsparcie wyznacza poziom 1,0885.

Komentarz przygotowała:

Anna Wrzesińska

Noble Securities S.A.