- środa, 29, kwiecień 2015
W oczekiwaniu na decyzje banków centralnych
Podczas wtorkowej sesji niew ątpliwie uwagę zwracała słabość waluty amerykańskiej. Czarę goryczy przelała publikacja danych odnośnie indeksu zaufania amerykańskich konsumentów. Wskaźnik Conference Board spadł bowiem w kwietniu do 95,2 pkt. z poziomu 101,4 pkt. po koreckie wobec oczekiwanego wzrostu do 102,5 pkt. Dane te potwierdzają tylko obserwowaną w ostatnim czasie tendencję – publikowane dane z gospodarki amerykańskiej pozostają słabsze, więc nie ma się co dziwić, że konsumenci w USA pozostają mniej optymistyczni co do perspektyw amerykańskiej gospodarki. Dzisiaj z kolei poznamy wstępny odczyt tempa wzrostu gospodarczego w USA w pierwszym kwartale tego roku i bardzo prawdopodobne jest, że dane te również rozczarują. Prognozy rynkowe zakładają, że zannaulizowany PKB wzrósł w pierwszych trzech miesiącach o 1,0% wobec wzrostu o 2,2% w poprzednim okresie. Niższy niż oczekiwano odczyt stanie się kolejnym impulsem do wyprzedaży dolara, który od początku tego tygodnia silnie traci na wartości. Dalsze losy dolara będą zależne od teg o jakie zapisy pojawią się w dzisiejszym komunikacie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku pod decyzji odnośnie stóp procentowych oraz od raportu z amerykańskiego rynku pracy za kwiecień. W komunikacie powinno znaleźć się odniesienie do słabszych danych publikowanych w ostatnim czasie. Ciekawą kwestia pozostaje to czy członkowie FOMC będą postrzegali obserwowaną tendencję jako zjawisko tymczasowe. Najprawdopodobniej gotowość do normalizacji polityki pieniężnej będzie podtrzymana i uzależniona od dalszej poprawy kondycji na rynku pracy i perspektyw powrotu inflacji do celu inflacyjnego na poziomie 2,0% w średnim terminie. Istotne będzie też to w jaki sposób zostanie zastąpiony paragraf odnoszący się do tego, że podwyżka stóp procentowych w kwietniu jest mało prawdopodobna.
Oprócz Fedu o parametrach polityki monetarnej będzie decydował dziś w nocy Bank Rezerw Nowej Zelandii oraz jutro rano Bank Japonii. W ostatnim czasie RBNZ wskazywał na okres stabilizacji w polityce monetarnej. W zeszłym tygodniu rynki zaskoczyły jednak słowa jednego z przedstawicieli banku Johna McDermotta, który ujawnił, że w grę wchodzi również obniżka stóp procentowych w sytuacji, kiedy presja inflacyjna będzie wyhamowała dalej. W związku z tym ciekawy będzie komunikat po dzisiejszej decyzji w sprawie stóp. Z kolei jeśli chodzi o BoJ, to nie oczekuje się dalszego zwiększania bazy monetarnej, jednak w komunikacie może znaleźć się odniesienie do słabszych danych napływających z gospodarki japońskiej. Ewentualne zaskoczenie ze strony Banku Japonii mogłoby wywołać silniejsze ruchy na jenie.
W dniu dzisiejszym opublikowane zostaną także wstępne dane odnośnie inflacji HICP w Niemczech, a jutro dla całej strefy euro. Analitycy oczekują, że inflacja przyśpieszyła w kwietniu do 0,2% z 0,1% w skali roku. Ponadto ze strefy euro poznamy odczytu indeksów nastrojów konsumentów, nastrojów w biznesie oraz nastrojów w gospodarce ze strefy euro. Eurodolar kontynuuje wzrosty i w dniu dzisiejszym testuje okolice 1,10.
EURUSD
Eurodolar kontynuuje wzrosty w dniu dzisiejszym. Para handlowana jest już w rejonie 1,10 i obecnie powinna kierować się w okolice istotnego oporu wyznaczonego przez maksima lokalne z drugiej połowy marca i początku kwietnia. 200% projekcja fali korekcyjnej z poziomu 1,0848 na 1,0659 wyznacza opór na poziomie 1,1037. Wsparcie w postaci linii tenkan na wykresie H4 znajduje się na poziomie 1,0930.
GBPUSD
GBPUSD kontynuuje wzrosty do czego impulsem jest głównie słabość dolara. Para testowała w dniu dzisiejszym okolice 1,54. Techniczny obraz rynku sprzyja wzrostom w krótkim terminie. Najbliższy opór w postaci 200-okresowej średniej EMA znajduje się na poziomie 1,5465. Z kolei 100-kresowa średnia EMA wyznacza silne wsparcie dopiero w rejonie 1,5150. Dopóki notowania utrzymują się powyżej linii trendu wzrostowego poprowadzonej po ostatnich minimach lokalnych, dopóty techniczny obraz rynku sprzyja dalszym wzrostom na tej parze.
Komentarz przygotowała:
Anna Wrzesińska
Noble Securities S.A.