Podczas wtorkowej sesji zostaną opublikowane ważne dane z USA, które udzielą nam odpowiedzi na pytanie czy perspekty...

Odczyt inflacji ci ąży na GBP

Podczas wtorkowej sesji zostaną opublikowane ważne dane z USA, które udzielą nam odpowiedzi na pytanie czy perspektywy wzrostu gospodarczego w USA są zagrożone? Z gospodarki amerykańskiej zostaną opublikowane dane o sprzedaży detalicznej w marcu. Po słabym odczycie za luty analitycy spodziewają się lepszych danych w marcu. Konsensus rynkowy zakłada wzrost sprzedaży detalicznej o 1,1% w ujęciu miesięcznym wobec spadku o 0,6% w poprzednim okresie. W przypadku sprzedaży bez aut oczekiwany jest wzrost o 0,7% miesiąc do miesiąca. Lepsze dane powinny stanowić wsparcie dla dolara. Indeks dolarowy znajduje się coraz bliżej ostatniego szczytu, a dobry sentyment do dolara utrzymuje się.

W dniu dzisiejszym uwaga koncentruje się na walucie brytyjskiej ze względu na odczyty inflacji. Przede wszystkim rynki interesowało to czy Wielkiej Brytanii grozi deflacja na skutek ewentualnego dalszego spadku wskaźnika inflacji. Wtorkowe publikacje pokazały, ż e inflacja CPI ustabilizowała się w lutym na poziomie 0,0% rok do roku, jednakże inflacja bazowa CPI wyhamowała do 1% z 1,2% w skali roku, co stanowiło odczyt poniżej konsensusu rynkowego na poziomie 1,2% r/r. Jednocześnie ceny producentów spadły w marcu o tyle samo co w lutym, czyli 1,7% rok do roku. W reakcji na te dane funt traci na wartości bowiem spadek cen jest argumentem dla Banku Anglii by nie spieszyć się z podwyżką stóp procentowych. Co prawda zdaniem Banku Anglii inflacja powróci do celu w średnim terminie. BoE nie wyklucza jednak, że w międzyczasie wskaźnik inflacji CPI może znaleźć się poniżej 0,0%.

Główna para walutowa EURUSD handlowana jest blisko wczorajszego minimum. Na euro znów ciążą doniesienia w sprawie Grecji. Według Financial Times kraj ten nie zmierza spłacić w maju swojego zobowiązania wobec Międzynarodowego Funduszu Walutowego rzędu 5,2 mld EUR jeśli nie otrzyma pomocy finansowej od międzynarodowych pożyczkodawców do końca kwietnia tego roku. Co prawda informacje te później zostały zdementowane przez grecki rząd, jednak niepokój związany z niepewnym losem tego kraju powrócił. Euro może jednak chwilowo złapać oddech po publikacji lepszych niż oczekiwano danych o produkcji przemysłowej w strefie euro. Warto jednak zwrócić uwagę, że dane za luty zostały zrewidowane w dół.

 

EURGBP

Presja spadkowa na EURGBP utrzymuje się. Para przełamała wsparcie w rejonie 0,7220. Techniczny obraz rynku wskazuje na możliwość dalszych spadków na tej parze i realizacji zasięgu w wynikającego z podwójnego szczytu. Najbliższe wsparcie w postaci 61,8% zniesienia Fib całości fali wzrostowej kształtującej się od 11 marca tego roku znajduje się na poziomie 0,7155. Para handlowana jest poniżej chmury i linii tenkan sen. Powrót w okolice oporu na poziomie 0,7220/30 może ponownie uaktywnić stronę podażową na EURGBP.

EURJPY

EURJPY pozostaje w trendzie spadkowym. Przełamanie wsparcia w rejonie 128,35 jenów za euro stało się impulsem od pogłębienia spadków. Co więcej w dniu wczorajszym cena zeszła poniżej wsparcia wyznaczonego przez minimum z 13.III.2015 na poziomie 126,90 otwierając sobie tym samym drogę do jeszcze niższych poziomów cenowych. Najbliższe wsparcie w postaci projekcji 127,2% całości impulsu wzrostowego zrealizowanego w dniach 13-18.III.2015 r. znajduje się na poziomie 125,58.

 

 

Komentarz przygotowała:

Anna Wrzesińska

Noble Securities S.A.