- wtorek, 07, kwiecień 2015
Dolar odrabia straty
Dolar ponownie znalaz ł się pod presją sprzedających w końcówce zeszłego tygodnia po słabszym niż oczekiwano piątkowym raporcie z amerykańskiego rynku pracy. Zatrudnienie w sektorze pozarolniczym wzrosło w marcu o 126 tys. podczas gdy konsensus rynkowy zakładał wzrost o 244 tys. Co prawda stopa bezrobocia ustabilizowała się na poziomie 5,5%, jednak dane za luty zostały zrewidowane w dół z 295 tys. do 264 tys. Słabe dane stanowią argument dla gołębiego skrzydła Fed, żeby nie spieszyć się z podwyżką stóp procentowych w USA. Generalnie dane za pierwszy kwartał tego roku z gospodarki amerykańskiej były mieszane, co sprzyja przeniesieniu oczekiwań związanych z rozpoczęciem cyklu zacieśniania polityki monetarnej na drugą połowę tego roku. Ponadto opublikowany w dniu wczorajszym indeks ISM obrazujący aktywność w sektorze usług USA spadł w marcu do 56,5 pkt. z 56,9 pkt., co było zgodne z prognozami rynkowymi. Należy pamiętać, że zdaniem większości członków Fed pierwsza podwyżka kosztu pieniądza nastąpi jeszcze w tym roku. W dniu wczorajszym członek Fed Dudley zwracał uwagą na to, że nieco słabsza kondycja gospodarki amerykańskiej w pierwszych trzech miesiącach tego roku wynika z czynników przejściowych takich jak na przykład złe warunki pogodowe w trakcie sezonu zimowego. Nie zmienia to jednak faktu, że pojawiła się rysa na szkle i więcej niepewności związanych z terminem rozpoczęcia procesu normalizacji polityki pieniężnej, który będzie silnie zależny od napływających danych z USA.
Dzisiaj znów eurodolar powrócił do spadków, po tym jak notowaniom EURUSD nie udało się wyjść powyżej maksimum lokalnego na poziomie 1,10518. Opublikowane finalne dane z Niemiec i całej strefy euro odnośnie indeksów PMI z sektora usług były mieszane. Niemiecki PMI wzrósł powyżej prognoz do poziomu 55,4 pkt. w poprzednim miesiącu, podczas gdy ten sam wskaźnik dla całej strefy euro ostatecznie ukształtował się na poziomie 54,2 pkt., czyli poniżej prognozowanej wartości. Indeks Sentix był zgodny z konsensusem rynkowym. Euro dzisiaj traci na wartości- czynnikiem niepewności w dalszym ciągu pozostaje Grecja i przypadająca na ten tydzień spłata części pożyczki z Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
Decyzją Banku Australii główna stopa procentowa została utrzymana w kwietniu na niezmienionym poziomie 2,25%, co przyczyniło się do umocnienia dolara australijskiego. Cześć uczestników rynku spodziewała się bowiem, że być może RBA zaskoczy rynki i zdecyduje się na obniżkę stóp procentowych. Co prawda taki ruch nie nastąpił w bieżącym miesiącu, jednak RBA nie zamyka sobie drogi do dalszych cięć stóp. Sam Glenn Stevens w dzisiejszym komunikacie zaznaczył, że dalsze dostosowanie polityki monetarnej w tym kierunku może nastąpić w najbliższych miesiącach.
EURUSD
EURUSD odreagowuje silne wzrosty z końcówki zeszłego tygodnia, do czego impulsem był brak siły na wyjście powyżej maksimum lokalnego na poziomie 1,10518. Notowania ponownie powróciły poniżej 200- i 100-okresowej średniej EMA na wykresie H4. Najbliższe wsparcie wyznacza obecnie poziom 1,0712. Na chwilę obecną analiza techniczna wskazuje na możliwość powrotu w okolice wspomnianego wsparcia, co byłoby zgodne z dominującym trendem spadkowym. Maksimum z 26 marca tego roku ogranicza drogę do dalszych wzrostów.
AUDUSD
AUDUSD obecnie znajduje się w fazie korekty. Notowania dotarły jednak w rejon istotnego geometrycznego oporu w okolicy 0,77, gdzie zbiega się ze sobą 78,6% zniesienia Fib całości podfali wzrostowej z poziomu 0,7531 na 0,7692 oraz 41,4% zniesienia całości impulsu spadkowego z poziomu 0,7936. Jeśli korekta wzrostowa się rozszerzy, to przy obserwowanym w ostatnim czasie silnym trendzie spadkowym na AUDUSD notowania i tak nie powinny wyjść powyżej poziomu 0,7735.
Komentarz przygotowała:
Anna Wrzesińska
Noble Securities S.A.