- środa, 12, listopad 2014
Od początku tego tygodnia na dolarze obserwujemy korektą wzrostową, do której impulsem stały się mieszane dane z amerykańskiego rynku pracy. Jak na razie jednak zasięg tej korekty jest mocno ograniczony w oczekiwaniu na nowe impulsy w postaci danych z gospodarki amerykańskiej. Co więcej dzisiaj lekkim wsparciem dla dolara okazały się słowa Charles’a Plosser’a, który powiedział, że ostatni komunikat Rezerwy Federalnej jest bardziej transparenty i jaśniej obrazuje jak Fed będzie dostosowywał politykę monetarna w zależności od napływających danych z USA. Zdaniem szef Oddziału Filadelfia Fed rynki muszą przygotować się na szybszą niż oczekiwana podwyżkę stóp procentowych, a nowy język Fed w tym pomaga.
Podczas dzisiejszej sesji uwaga inwestorów będzie koncentrowała się natomiast na walucie brytyjskiej. Przede wszystkim rynki oczekują na dzisiejszy kwartalny raport Banku Anglii odnośnie inflacji, w którym poznamy najnowsze prognozy dotyczące inflacji i tempa wzrostu gospodarczego. Rewizja w dół ostatnich projekcji będzie sygnałem dla rynku, że podwyżka stóp procentowych w Wielkiej Brytanii będzie miała miejsce najwcześniej w drugiej połowie przyszłego roku. Od czasu sierpniowego raportu na temat inflacji najprawdopodobniej spadła dynamika tempa wzrostu gospodarczego na co wskazywałby słabsze dane publikowane w ostatnim czasie (sprzedaż detaliczna, produkcja przemysłowa). Zgodnie z opublikowanym dzisiaj raportem z rynku pracy stopa bezrobocia w przeciągu ostatnich trzech miesięcy ustabilizowała się na poziomie 6,0% wobec prognozowanego spadku do 5,9%. W październiku liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych spadła o 20,4 tys. wobec oczekiwanego spadku o 22 tys. Ważną kwestią pozostaje jednak wzrost płac od którego niektórzy członkowie Banku Anglii uzależniają termin pierwszej podwyżki stóp procentowych. Dzisiejsze dane pozytywnie zaskoczyły w tym zakresie, co przełożyło się na wzrost wartości funta. Przeciętne zarobki bez bonusów wzrosły w przeciągu ostatnich trzech miesięcy o 1,3%, natomiast przeciętne zarobki z bonusami zwiększyły się o 1,0% przy prognozach odpowiednio na poziomie 1,1% oraz 0,8% w skali roku.
EURUSD
Od początku tego tygodnia eurodolar miał trudności z trwałym wyjściem powyżej poziomu 1,25, co może nie dziwić biorąc pod uwagę silne geometryczne opory w postaci 38,2% zniesienia fib oraz 41,4% zniesienia całości fali spadkowej z poziomu 1,2770. Z technicznego punku widzenia możliwy jest powrót w okolice 1,24, gdzie wsparcie wyznacza linia poprowadzona po ostatnich minimach lokalnych na wykresie dziennym. Konsolidacja w rejonie 1,24-1,25 może się przedłużyć do czasu publikacji piątkowych danych z USA. Ewentualne wyjście poniżej poziomu 1,24 będzie impulsem do powrotu w okolice minimum z 7 listopada na poziomie 1,2357. Z kolei wyjście powyżej wspomnianej strefy oporu powinno przyczynić się do testu okolic poziomu 1,2576.
GBPUSD
GBPUSD odbił się z okolic 1,5790/1,58 i kontynuuje odreagowanie. Para testuje właśnie opór na poziomie 1,5938 wynikający z 38,2% zniesienia Fib całości fali spadkowej z poziomu 1,6181. Przełamanie tego poziomu otworzy drogę w rejon 1,5960, który dość dobrze działał kiedyś jako wsparcie. Dodatkowo tam też przebiega projekcja 100% całości podfali wzrostowej z poziomu 1,5789 na 1,5916. Silniejszym oporem wydają się jednak być dopiero okolice 1,6030.
Komentarz przygotowała:
Anna Wrzesińska
Noble Securities S.A.