W dniu dzisiejszym kończy się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Konsensus rynkowy zakłada, że w listopadzie RPP zdecyduje się na kolejną obniżkę stóp procentowych, tym razem o 25 pb do poziomu 1,75%. Cześć analityków nie wyklucza także zmniejszenia kosztu pieniądza o 0,5%, jednak wydaje się, że po ostrym cięciu stóp w październiku taki ruch jest już mniej prawdopodobny. Ponadto interesujące będą najnowsze projekcie dotyczące wzrostu gospodarczego i inflacji oraz stanowisko Rady dotyczące polityki monetarnej w przyszłości. Najprawdopodobniej tylko obniżka większa niż zakłada konsensus rynkowy mogłaby przełożyć się na większe osłabienie złotego. W przeciwnym razie notowania złotego powinny pozostawać stabilne z lekką tendencją do umocnienia w przypadku, gdyby RPP zasygnalizowała koniec obniżek stóp procentowych w Polsce.

Pod presją sprzedających znów znalazła się waluta japońska. Powodem do przeceny jena stały się słowa Haruhiko Kurody, który zasugerował, że Bank Japonii jest zdeterminowany by walczyć z deflacją. Prezes BoJ stwierdził stanowczo, że bank będzie prowadził bez wahania bardziej ekspansywną politykę monetarną do czasu aż inflacja ustabilizuje się na poziomie 2,0%. Jen tracił na wartości i znalazł się na nowych minimach względem innych walut.

Bardziej gołębie wystąpienie Stephena Poloza stało się z kolei impulsem do dalszej deprecjacji dolara kanadyjskiego. Szef Banku Kanady dał do zrozumienia, że stopy procentowe pozostaną na niezmienionym poziomie jeszcze przez jakiś czas. Jego zdaniem podwyżka stóp procentowych teraz miałaby negatywny wpływ na gospodarkę. Co więcej członkowie BoC obawiają się bardziej ryzyka związanego z koniecznością rewizji w dół prognoz dotyczących inflacji niż perspektywy przekroczenia celu inflacyjnego. Przypomnę, iż cel inflacyjny BoC jest obecnie na poziomie 2,0%.

Dzisiaj zostały opublikowane dane dotyczące wskaźników PMI dla sektora usług krajów europejskich w październiku. Generalnie ostateczne dane były słabsze. Wyjątek stanowią Włochy i Francja, gdzie indeksy PMI dla usług ukształtowały się powyżej oczekiwań rynkowych. Dla Niemiec powyższy wskaźnik ukształtował się na poziomie 54,4 pkt. wobec 55,7 pkt. we wrześniu. W całej strefie euro wskaźnika PMI dla sektora usług spadł do 52,3 pkt. podczas gdy konsensus rynkowy kształtował się na poziomie 52,4 pkt. Dane zaważyły nieco na notowaniach euro, która powróciło do trendu spadkowego względem dolara. Przed nami jeszcze publikacja sprzedaży detalicznej ze strefy euro, gdzie dane mogą ponownie rozczarować. W centrum zainteresowania inwestorów znajduje się dzisiejszy raport ADP odnośnie zatrudnienia w sektorze prywatnym. Analitycy oczekują, że w październiku powstało 220 tys. nowych etatów. Wyższy niż prognozy odczyt powinien sprzyjać umocnieniu waluty amerykańskiej.

EURUSD

Eurodolar powrócił do spadków. Wczorajsze odreagowanie na dolarze swoim zasięgiem dotarło w rejon 1,2575, gdzie przebiega 41,4% zniesienia całości fali spadkowej z poziomu 1,2770. W tych okolicach ponownie uaktywnili się sprzedający europejską walutę, co przełożyło się na powrót notowań poniżej poziomu 1,25 USD za euro. Trend spadkowy na EURUSD jest kontynuowany, co powinno sprzyjać spadkowi notowań tej pary w okolice wsparcia na poziomie 1,2438, które wyznacza minimum z początku tego tygodnia.

GBPUSD

Trend spadkowy na GBPUSD jest kontynuowany. W dalszym ciągu aktualny pozostaje geometryczny układ spadkowy widoczny w skali dziennej. Przypomnę, że chodzi o 41,4% zniesieni całości fali spadkowej z poziomu 1,7191 oraz 50% zniesienie Fib całości spadków z poziomu 1,6523. Silnym oporem pozostają okolice 1,6220-1,6235, gdzie górną strefę oporu wyznacza 50% zniesienie FIb, a dolną dolne ograniczeniu chmury ichimoku na wykresie dziennym. Z technicznego punktu widzenia powinniśmy teraz oczekiwać testu ostatnich minimów lokalnych, których przełamanie powinno doprowadzić notowania w rejon 1,58, gdzie wsparcie wyznacza linia poprowadzona po ostatnich minimach na wykresie w skali D1.

Komentarz przygotowała:

Anna Wrzesińska

Noble Securities S.A.