Bank Japonii zaskoczył rynki. Na dzisiejszym posiedzeniu BoJ zadecydował o dalszym luzowaniu polityki monetarnej. Aktu...

Silna deprecjacja jena po decyzji BoJ

 

Bank Japonii zaskoczył rynki. Na dzisiejszym posiedzeniu BoJ zadecydował o dalszym luzowaniu polityki monetarnej. Aktualnym celem jest roczny wzrost bazy monetarnej o 80 bln JPY w porównaniu do dotychczasowych 60-70 bln JPY rocznie. Decyzja nie była oczekiwana przez rynki, gdyż tylko trzech na 32 analityków ankietowanych przez Bloomberga przewidziało taki rozwój wydarzeń. Decyzja ta nie została podjęta jednomyślnie. Tylko pięciu spośród dziewięciu członków decydujących o polityce monetarnej wyraziło swoją aprobatę co do dalszej ekspansji polityki pieniężnej. Co prawda taki ruch ze strony Banku Japonii był przewidywany w przyszłości na skutek trudności z osiągnięciem celu inflacyjnego na poziomie 2,0% oraz mniejszej niż oczekiwano dynamiki tempa wzrostu gospodarczego. W wyniku decyzji Banku Japonii nastąpiła silna wyprzedaż waluty japońskiej. USDJPY znalazł się na nowych maksimach w tym roku testując poziom 111 jenów za dolara. Dywergencja pomiędzy polityką monetarną BoJ a Fed powinna sprzyjać dalszym wzrostom na tej parze w średnim terminie. Eurojen z kolei lekko naruszył poziom 140 jenów za euro, natomiast GBPJPY testował poziom 178 jenów za funta.

 

W centrum zainteresowania inwestorów pozostają dzisiejsze dane dotyczące inflacji HICP ze strefy euro. Po wczorajszych słabych danych nt. inflacji HICP z Niemiec, dzisiejszy odczyt może rozczarować. W październiku bowiem wskaźnik HICP wyhamował do 0,7% w skali roku z 0,8% podczas gdy konsensus rynkowy zakładał odczyt na poziomie 0,9%. Jeśli chodzi o dzisiejsze wstępne dane ze strefy euro to inflacja HICP ustabilizuje się najprawdopodobniej na poziomie 0,3% rok do roku wobec prognozowanych 0,4%. Niższy niż oczekiwano odczyt rozbudzi oczekiwania co do podjęcia nowych działań przez Europejski Bank Centralny w celu stymulacji gospodarki. Oczekuje się także, że stopa bezrobocia w strefie euro utrzyma się na poziomie 11,5%. Z kolei opublikowane dziś dane z Niemiec odnośnie sprzedaży detalicznej zaważyły na notowaniach euro. Sprzedaż detaliczna spadła we wrześniu o 3,2% wobec oczekiwanego spadku o 1,0%.

 

W dniu wczorajszym opublikowane zostały lepsze niż oczekiwano wstępne dane dotyczące tempa wzrostu amerykańskiej gospodarki. W trzecim kwartale PKB wzrósł o 3,5% w wersji zannualizowanej. Podczas piątkowej sesji z kolei uwadze inwestorów nie powinny umknąć dane dotyczące wskaźnika PCE oraz dochodów i wydatków Amerykanów. Opublikowany zostanie również indeks aktywności w rejonie Chicago za październik oraz indeks nastroju konsumentów Uniwersytetu Michigan. Publikacja lepszych niż oczekiwano danych wpisze się dobrze w oczekiwania Fed co do dalszego wzrostu amerykańskiej gospodarki oraz będzie sprzyjać dalszemu umocnieniu waluty amerykańskiej.

 

 

USDJPY

Trend wzrostowy na dolarjenie przyspieszył w wyniku dzisiejszej decyzji Banku Japonii. Para z impetem przełamała opór w postaci ostatnich szczytów na poziomie 110,07, co było impulsem do kontynuacji słabienia jena względem dolara. Z technicznego punktu widzenia najbliższy opór na poziomie 112,08 stanowi obecnie projekcja 141,4% całości ostatniej fali korekcyjnej widocznej na wykresie dzienny. W średnim terminie należy jednak spodziewać się przełamania tej bariery i wyższych poziomów cenowych na USDJPY.

GBPUSD

Uk ład spadkowy na GBPUSD jest wciąż aktualny. Najbliższy geometryczny opór w postaci 50% zniesienia Fib fali spadkowej z poziomu 1,6523 znajduje się na poziomie 1,6196. Dopóki notowania utrzymują się poniżej tego poziomu presja spadkowa na GBP może się utrzymywać. Wsparcie w postaci dołka z 15 października znajduje się na poziomie 1,5874. Co więcej notowania otrzymują się poniżej 100-okresowej średniej EMA na wykresie dziennym, co dodatkowo sprzyja spadkom na tej parze. Ewentualne wyjście powyżej poziomu 1,62 zaneguje przedstawiony powyżej scenariusz.

 

Komentarz przygotowała:

Anna Wrzesińska

Noble Securities S.A.